Ja z narzeczonym też chcieliśmy mieć pierwszego chłopca, bardzo ( bo starszy brat i że pierwszy itd itd ), ale będzie dziewczynka i wcale nie żałujemy :) Już nie możemy doczekać się narodzin ;)

zawsze marzyłam o coreczce,ale gdy zaszlam w ciaze i zle ja znosilam na poczatku to do 5go miesiaca bylam pewna,ze to chlopczyk Oskarek.Ale po trzech usg wyszlo,ze marzenie sie spelnilo bedzie Oliwka;-)najwazniejsze by zdrowa

ja chcialam chlopca , jak zaszlam w ciaze to od razu ''wiedzialam'' ze to bedzie chlopak , przeczucie no i usg potwierdzilo :)

hmm.. Może jak się bardzo chce to sie spełni ;-) oby to był zdrowy chłopaczek. Pozdrawiam....

Bylam nastawiona na ZDROWE i przede wszystkim  ZYWE dziecko. Wszystko inne bylo mi obojetne.

Natomiast za kazdym razem mialam przeczucie co do plci i za kazdym razem mialam racje. 

zawsze jest 50% szansa na powodzenie :)

mi każdy wmawiał od początku że będzie chłopczyk, bo wcale się nie zmieniłam, nie popuchłam i wogle, a tu z 2 usg wynika że będzie dziewczynka. od początku czułam że to dziewczynka, ale może coś urośnie przed poropdem kto wie;)

ja od samego początku chciałam mieć dziewczynkę i mam. Z moją siostrą się śmiejemy że jesteśmy żeńsko rodne:) Ona ma dwie córeczki:)

No ja chciałam jakoś się nie nastawiałam ale jakos tak wiedziałam, że będzie chłopak i przeczucie mnie nie zawiodło :)

a ja marzylam o corci ale bedzie synus i jestem bardzo szczeslliwa-najwazniejsze by malenstwo bylo zdrowe!