Kochana musicie pójść do lekarza. Na pewno Ty musisz się zbadać i Twój partner. Pójdz do ginekologa, powiedz mu jaka jest sytuacja: że staracie się od 2 lat o dziecko. Lekarz dalej na pewno Ciebie pokieruje. Zleci badania itp.

Na pewno Wam się uda!

Tak, zgadzam się z czarnulą. Musisz pójść do lekarza i to z nim porozmaiwać. Po dzisiejszej Twojej sytuacji tym bardziej musisz oddać się w ręce lekarza! To nic strasznego a tylko może pomóc!

Dwa lata bezowocnych starań to jak dla mnie długo...Już dawno powinnaś udać się do lekarza. Nie świadczy to o tym że jesteś bezpłodna, ale może trzeba Wam pomóc w zmajstrowaniu dziecka.

Tylko lekarz Tobie pomorze, zrobi badania, poradzi co robić w takiej sytuacji.

ok dzięki

Wiesz monoo, jak tak bardzo chce sie miec dzidzi to nic z tego nie wychodzi,Odpuscie sobie na kilka miesiecy i bedziesz widziec ze ci sie uda,jak sie kochasz ze swoim chlopakiem nie mysl o tym ze wlasnie robisz baby,wiesz co mi moj gin. powiedzial jest pani w 100% zdrowa ale pani psychika sie tak nastawila na dziecko ze cialo odmawia, kazal mi sobie odpuscic i jak to zrobilam to po krotkim czasie zaszlam w ciaze ja poszlam do lekarza jak mi po 2,5 roku nic nie wychodzilo , takze trzymam za ciebie kciuki zeby ci sie udalo, mam nadzieje ze u ciebie jest tak samo jak u mnie bylo

Dwa lata to wystarczająco dużo aby zgłosić się do specjalistycznej kliniki. Z doświadczenia wiem, że lepiej od razu szukać pomocy u kogoś kto się typowo tym zajmuje. Sami staraliśmy się o dzidzię 12 lat, ale dopiero 1,5 roku temu trafiliśmy do kliniki. Kto wie, może gdybyśmy od razu zdecydowali się na specjalistów to już dawno mielibyśmy dzieciątko. Jednak nic straconego bo wreszcie się udało. Trzymam za Was kciuki i nie traćcie nadziei bo ona umiera ostatnia

Szkoda tylko że tak to boli.. Serduszko mi sie kraje jak widze szczęśliwe mamusie z brzuszkami... Też chcę poczuć pod serduchem mojego szkraba...

monooo2-wiem co czujesz...mi bylo dane cieszyc sie moim szkrabem tylko 19tc...bylo to 2 lata temu, dzis nie moge zajsc w ciaze pomimo tego ze wszystko ok...wszyscy mowia ze za bardzo mysle...ale jak tutaj nie myslec...pozdrawiam.

Lekarze mówią że bezowocne  starania powyżej 2 lat mogą świadczyć o bezpłodności. Idźcie lepiej i się przebadajcie.

Polecam świetnego ginekologa, który bardzo pomaga w tym temacie. Przede wszystkim potrafi znaleźć dosyć szybko przyczynę bezpłodności. Dzięki niemu mamy dwoje dzieci, a mało brakowało, żebym całkiem była bezpłodna, a przecież byłam wtedy jeszcze bardzo młoda. W ostatniej chwili trafiliśmy do niego. Nazywa się dr Maciej Barczentewicz, w dodatku jest naprotechnologiem. Polecam poszukanie namiaru w wyszukiwarce.