Diana ma dzisiaj wizytę. Tylko nie wiem czy rano czy dopiero po południu. Ja miałam ostatnio na 17 to myślałam że jejko zniosę :/ następną wizytę umówiłam na 12, bo przecież joba idzie dostać od tego czekania ;)

ja to tez tak sobie myśle ze znając życie to moje bulgotania w brzuszku zamienia sie w ruchy koło 20 tyg. .... tak jak wydaje mi sie że nasza Dzidzia nie ujawni nam czy jest chłopcem czy dziewczynka prawie do konca ... ahh... te przeczucia ;)

Ja to sobie myślę że chyba pierwszysch ruchów nie zauważę ;p bo w sumie nie wiadomo czego się spodziewać, dziewczyny różnie to opisują, ale nie są to raczej takie wyraźne kopniaczki.

jolcia ja ostatnio wizyte mialam na 18 to juz wogole wiocha :/ yteraz wybieram sie na 9:00 :)

Czesc babeczki:))

U mnie piekna pogoda..korzystam z okazji i sprzatam wlacznie z myciem okien..

a Wiecie co mi sie snilo??? heh..ze bylam na usg i widzialam siusiaczka..a ze sny snia sie na odwrot to pewnie bedzie coreczka hihi..

Z tego co pamietam Diana ma wizyte po obiedzie dopiero..ciekawe jak sie czuje..

no i tak jak Wy kochane zastanawiam sie kiedy bede miala to szczescie poczuc moje malenstwo:))

Edysia czekamy na same dobre wiesci jak wrocisz:) 

Witam słoneczka,widzę że na darmo mnie uszy nie piekły:P:P!Wizytę mam dopiero na 16:30 więc możecie się domyślić jak się ciskam po domu tu i s powrotem:P,naczytałam się na tym internecie i spać znów w nocy nie mogłam...

kochana ja zanim mialam pierwsze usg to niepotrzebnie czytalam w necie co sie dalo bo ciagle chodzilam nakrecona zastanawiajac sie czy jajo plodowe czasami nie jest puste..i teraz wiem ze nie ma sensu czytac takie rzeczy..! 

Zobaczysz bedzie dobrze:)  

Diana, ale skoro się naczytałaś sporo w necie to musisz mi przyznać rację że większość kobiet w ciąży z takimi przypadłościami jak nasze rodziły zdrowe dzieci albo są teraz w zaawansowanej ciąży i mają się świetnie :)

Głowa do góy i nie biegaj z kąta w kąt tylko się połóż ;) My tu trzymamy kciuki a Ty nam daj znać po wizycie co lekarz na to wszystko. 

Buziole :*

Ja z resztą też miałam dziś kryzys kiedy po raz kolejny próbowałam odnaleźć serduszko mojego Malucha detektorem tętna (miałam tego więcej nie robić ale to silniejsze ode mnie) no i dupa, nic nie słyszałam mimo że producent zapewnia dobrze słyszalne tętno od 12 tyg.

Oddam to gówno mamie, niech to gdzieś przede mną schowa bo mnie to do rozpaczy doprowadza. No ale co mam zrobić?? USG dopiero 23.03 więc do tego czasu muszę odganiać złe myśli i doczekać do wizyty. Nie mam zamiaru martwić się przez jakiegoś bubla.

Jola swirusie hehe..schowaj gleboko gdzies ten detektor! sama widzisz ze niepotrzebnie sie denerwujesz..

ja caly dzien przypominam sobie sen heh..taki fajny byl:)

i musze dzisiaj zadzwonic do ginekologa umowic sie prywatnie bo juz panstwowo nie mam jak chodzic bo ten staz zaczynam a nie chce brac wolnego specjalnie na wizyty.