Co kilka użyć trzeba wymienić, zależy jak często będziesz używać. Jeśli rzadko to frytownica naprawdę się nie opłaca, olej stoi i jełczeje, śmierdzieć normalnie zaczyna. A tak jak napisałaś, kupować co chwilę 3 l oleju?! Mój kupił sobie frytownicę, używaliśmy jej może 5 razy, olej stoi, frytownica też i się kurzy. Muszę ją komuś opchnąć... O wiele lepsze są takie smażone na patelni normalnie na oleju. Zużywasz go mnie, nie żal go wylać, a wiesz, że zawsze jest świeży i żadne rakotwórcze badziewie się tam nie zrobiło :)

nie, jeśli będziesz smażyć na smalcu. smalec można przesmarzyć kilka razy i nie zmienia smaku. natomiast olej robi się ciemny i śmierdzący, dlatego ja zmieniam, fuj...