To miałabym mieszane uczucia. Zobacz, moze bedzie calkiem OK. Musi to byc starsznie trudna sytuacja dla was obu. No i dla twojego taty też.

dziwnie bym się czuła

Jestem bardzo zżyta z tatą i chyba pożarłabym taką 27 latkę. Była bym zazdrosna jak o siostrę, a nie jak o dziewczynę :) Myślę, że z kobietą w jego wieku bym nie miała problemów, ale odpukać dobrze im się wiedzie z moja mamą i niech tak zostanie :D

Mój Ojciec teraz siedzi z inną. Mamę traktuje jak szmatę, więc ja Jego nie lepiej. Nie rozmawiamy od dwóch lat...zresztą jak miałoby być inaczej. Połowę dobytku wywiózł do tamtej 'pani'. Co prawda owa nowa wybranka nie jest w moim wieku, ale i tak jest sporo młodsza od mojej mamy a co dopiero od mojego taty. Poleciała na stały dopływ gotówki, bo mój Ojciec to już emeryt...

w sumie po zastanowieniu, chyba bym zwatpila gdyby mial kobiete 20 lat mlodsza w moim wieku...no jakos ciezko byloby mi to przelknac....chyba zebysmy mieli inne relacje i bylo by inaczej niz jest lub nie mialabym mamy..niewiem...

Jeżeli byłby szczesliwy, byłoby to jakies poważniejsze uczucie, i odczywiscie nie byłby z mama dlaczego nie , każdy ma prawo do własnego szczescia

Byłam w takiej sytuacji, no może nie do końca, laska mogłaby być moją starszą siostrą jakby ojciec się dobrze postarał. Zerwałam z nim kontakt dopóki się nie opamiętał.