U mnie w b-stoku,dzieci po porodzie az do wyjscia 3ma sie tylko w kaftaniku szpitalnym i pampersie i owija sie na tzn jezuska w pieluszke tetrowa i flanelowa. Ubranek nawet chyba miec niemozna,chyba ze niedrapki,skarpetki,jakas lekka czapeczka.
Na sali jest multum pieluch tetrowych,położne maluszka kapia i kremuja same.. Ja mimo to mialam wlasne kosmetyki dla Bartusia i np.oliwkowalam go sobie,i ciazki do paznokietkow.. Rzeczy ktore trzeba miec to wlasne pampersy,chusteczki nawilzane i smoczek jesli ktos uzywa;reszta jak kto woli.
Wiec z ubrankek mialam tylko na wyjscie,jak kazda kobietka w tym szpitalu...no i niedrapki.

moj szpital zapewnia wszytstko malemu z wyatkiem pampersow... jesli chodzi o mnie... to zapewniona mam tylko lewatywe :D

Ciekawi mnie to bo kobitki robia mega giga listy z wyprawka do szpitala a ja sie troszku dziwie,bo u mnie jest inaczej;p;)

ja mam mega liste do szpitala :)).. ale dla dzidzi mam tylko ubranka na wyjscie i pampersy

Ja tez mam dla siebie sporą , u mnie kazdy pobyt w szpitalu wiąże się z tym,że połowe rzeczy z domu wywożę ze sobą;P

u nas każdy szpital wymaga co innego, ale nawet jak trzeba zabrać wyprawkę to uważam, że laski przesadzają;)

U mnie trzeba było mieć wszystko swoje prócz płynu do kąpieli dla maluszka :p i pewnie nic się nie zmieniło... :p

Ja też się dziwie,że tyle tego wszystkiego na tych przykładowych listach szpitalnych wyprawek. Tak jakby miało się zamieszkać w tym szpitalu. U mnie też raczej trzeba mieć wszystko swoje, więc kompletuje,ale szczerze mówiąc już się w tym gubię, bo wydaje mi się,że mam wszystkiego dużo,ale jak czytam wyprawki innych,to wychodzi,że stanowczo za mało!

u mnie (śląsk -chorzow) dostajesz przy przyjeciu do porodu piekna karteczke na ktorej masz napisane co nalezy kupic i zaniesc do sali gdzie zajmuja sie noworodkami :P

U mnie w Wawie trzeba miec wszystko swoje szpital nawet na swojej stronie zamieścił liste niezbednych rzeczy. Bez kitu walizka podrózna powinna starczyc, przesadzaja te szpitale