« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith
lilith

2014-04-14 18:04

|

Rozwój dziecka

Z serii co zrobić z tym psem?

Mój psowaty pies, jest nieznośny, warczy i buczy na Ige, kiedyś nawet ją chwycił, tyle, że jest delikatny i tylko ją złapał. No ale złapał. Iga chce sę nim bawić, biegać, tulić, głaskać i takie tam. Mój pies jest już trochę stary ma 9 lat (za miesiąc skończy). No i nie w głowie mu wygłupy, wiec się broni jak może. Ostatnio rzucił się pod samochód, był w gipsie ściągnął gips... Ogólnie same problemy z nim, wszystko robi na złość, idę z nim i Iga na dwór to Iga biegnie w lewo to On na złość w prawo, jak Iga go prowadzała (jak był w gipsie i ledwo łaził) to i tak specjalnie ją szarpał, żeby się wywalała. A ona tak się cieszyła, że prowadza psa. Ogólnie zrobił się okropny, roznosi jedzenie po całym mieszkaniu, a wiadomo jak to z dzieckiem nie wiadomo kiedy coś capnie i wszamie. No i warczy na nią, zamykam go w pokoju, ale IGa tak bardzo chce do niego iść i go pogłaskać, że czasem siedzi i wyje pod drzwiami bo chce do psa.
a jak go uczyłam do życia z dzieckiem to było jeszcze gorzej, bo zaczął spać u niej na materacyku, i nawet do pokoju bałam się ją puszczać...

mam nadzieje, że ktoś przeczyta chociaż kawałek ;p dodam, że bardzo mi zależy żeby Iga miała w swoim życiu kontakt ze zwierzętami.

I tu moje pytanie co byście zrobiły na moim miejscu z takim wrednym psem?

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia

Pies jest najzwyczajniej zazdrosny o IgęsmileySą różne metody treningu nawet dorosłych psów - poszukaj, spróbuj. Ewentualnie można zapisać go na specjalne szkolenie ale to dodatkowy wydatek.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

ta na naszym zadupiu... nie ma szkoleń, cud, ze jest weterynarz ;p. Ogólnie to był mądry pies, ale złośliwy. Teraz wyłączył mu się mózg, robi wszystko tylko, żeby mnie wkurzyć, do tego nie słucha się. ucieka, stawia do każdego. Mama mnie namawia, zeby go komuś oddać. ale szkoda mi troche... i nie wiem co zrobić eh...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Powiem tak. Przeczytałam i pozwoliłam sobie wysłać to do swojej kuzynki (tresurka psiaków) Ona wychodzi z założenia, że jest to pies już za stary, żeby nauczyć się życia z dzieckiem, próby raczej zakończą się fiaskiem bo takie charaktery to nawet często przez treserów nie są już naprawiane. A wspomniała również o tym, że może się to z czasem nawet pogorszyć. Oddanie tak starego psa, to troszkę szkoda bo jest zapewne do Ciebie przyzwyczajony i może cierpieć, gdy go oddasz. A jeżeli jego stan zdrowia nie jest jakiś wymagający szczególnie to do podwórka się przyzwyczai.

Dodała jeszcze, że jeżeli masz na tyle wolnego czasu, to możesz (po wydaleniu psa na podwórko) próbować budować kontakt z psem i dzieckiem w taki sposób, że do karmienia będziecie szły razem z córcią, naucz ją żeby zawsze spokojnie do niego podchodziła i wystawiała rączkę na przywitanie, niech pies ma możliwość ją powąchać. Wtedy pies nie zdziczeje tak. Wtedy i spacery powinny wyglądać inaczej (ale tego Ci nie obiecuje).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

Takiego "dziadka" już nie powinno się oddawać, nie ma mu się co dziwić, ma swoje lata i chce świętego spokoju :) Też próbowałabym zrobić wszystko żeby się zaprzyjaźnił z Igą i nie traktował jej jak potencjalnego zagrożenia, a może staraj się odpuścić psu a zwrócić bardziej uwage na córkę. Może pomógłby jakiś interaktywny piesek - zabawka? Żeby odwrócić jej uwage od Waszego "dziadka" ? :) Może jak zajmie się takim psiakiem i będzie się nim opiekować, karmić może nawet postawicie mu miseczke z wodą jak prawdziwemu, będzie go zabierać pod pache na spacer (albo mamuśka uszyje specjalną torbe na pieska) to problem się chociaż troche rozwiąże. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

Honia dzięki :* jedzenie to on bierze normalnie. Gnaśka przynosi mu chrupki to zjada. Raczej zdrowy jest. Tylko łapa jeszcze mu się nie zrosła. Ale Ona mu nawet na podówku mu żyć nie da... tak mi się wydaje, Dziecko kocha psa ale pies nie kocha dziecka. Ona jak go widzi to biegnie do niego szczęsliwa  a On ucieka i chowa się...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

broń psa przed dzieckiem , pies to nie zabawka dla dziecka ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith

mimimi ma pieska zabawke chodzi i szczeka i skacze. to ma go w nosie, woli naszego 'pesia'
nawet nauczyła się mówić jego imie, a on dalej nie chce się bawić...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

i nie musi nie ma takiego "obowiazku" ;) to starszy pies , co innego jakby to byl szczeniak i wychowywal by sie z twoja corka od urodzenia , chociaz nawet wtedy trzeba pilnowac psiaka przed dzieckiem ;) 

az mi sie przypomnial Elwirka kochac zwierzeta :p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

może to Ty musisz zabrać tego "pieska" na sznurek na spacer, troche się nim pobawic, "nakarmić", wtedy pewnie Iga się bardziej zainteresuje, zobaczy że mama się zajmuje to sama zacznie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88

nie ma czegos takiego ze pies jest złośliwy itp to nie człowiek, śmieszy mnie stwierdzenie ze jak córka biegnie w prawo to on na złość w lewo, albo ze specjalnie chiał zeby corka sie przewracała...

co z tego ze mieszkasz na zadupiu, ja tez, behawiorystka 60km do nas jechała, jak sie chce wszystko mozna załatwic, ale wiadomo najłatwiej oddac albo wyrzucic jak zwierze robi problemy (chiałabym miec ze swoim psem takie problemy jak Ty)

pies jest starszy, chce spokoju a nie byc zabawką dziecka

 

Twój komentarz