Acha i stąd ten Twój dół :P:P

Tak, mialam nadzieje ze zostawie dziecko pod opieka konia, a sama pojde spac;P:)

Bywalo tak u nas. Dziecko potem dorastalo do zabawki :) Np takie grajace pomoce do chodzenia, popychacze. moj nauczyl sie chodzic a potem zainteresowal sprzetem ;)

To wszystko wina konia,przerobić go na salami :)

kupiłam Młodemu piłkę wspomagającą raczkowanie LIPA jakich mało musiałam schować bo dziecko się jej boi :D qrwa prawie stówe kosztowała za to bym pare drobniejszych i ciekawszych zabawek kupiła no ale cóż może kiedyś się do niej przekona :)

mój dzisiaj wlazł prawie cały pod komodę za za kablem od tv tylko głowa mu wystawała darł się jak poparzony bo wyleźć nie mógł :D

Też to znam i też tak mam. Dziwnie się wtedy czuję ;)
Wygląda to tak, jakbym kupowała sobie :]

Ostatnio niechcący dowiedziałam się, że absolutnym hitem (nigdy o niej nie słyszałam! NIGDY!) jest ŻYRAFA SOPHIE (VULLI).

Wrzuciłam to w Google i faktycznie! Praktycznie WSZYSTKIE dzieci ją ciumkają!? Nawet "dzieci gwiazd", a może: przede wszystkim one..? ;)

https://www.google.com/search?q=%C5%BBYRAFA+SOPHIE&hl=pl&client=ubuntu&hs=317&tbo=u&channel=fs&tbm=isch&source=univ&sa=X&ei=RkvHUMW1DdSYhQe9noCQDw&ved=0CF0QsAQ&biw=1277&bih=608

O !A moja utknęła pod łóżeczkiem,tylko jej nogi było widać,ale chociaż mi kurz tam powycierała :D

Marcel szoruje mi podłogę przy pełzaniu :D mógłby nauczyć się raczkować to by prznajmniej śpiochów nie brudził :) a tak to upieprzony jest od stóp po szyję

http://allegro.pl/interaktywny-kubus-puchatek-spiewa-opowiada-bajki-i2841180819.html
Mam super zabawke (180zl) ktorej mój syn sie boi juz od półtora roku , jeśli jakaś mama z UK chce moge odsprzedać , mowi po polsku :) stan idealny , w symie to nowy bez pudelka .