Hahaha powiem ci tylko tyle, ze moja corka nigdy nie lubila zachwalanych przez moje kolezanki niby wspanialych zabawek firmy Lamaze :))

Polozylam przed nim na lozku konia, a obok takiego malego, gumowego misia za 5 zlotch, jak myslisz co wybral? ;)

Chyba wszystkie dzieci mają na tym punkcie obsesję..jak młodemu dam jakiś kabelek, ładowarkę do telefonu np, to minimum pół godziny dziecka nie mam :)

konik faktycznie śliczny :) ale nigdy nie zgadniesz co ziecku się spodoba, dlatego popieram wypowiedź, że trzeba "badać teren" :) teraz jest łatwo, bo są święta i troszę starsze dzieci piszą listy do Mikołaja, więc się trochę zdradzają z marzeniami. jak my pisaliśmy z córką brata na listdomikolaja.pl to się okazało,że Mała chce figurkę Batmana :) i ni w głowie jej Barbie albo inne wydawałoby się dziewczyńskie zabawki :))

ja tak mialam z laptopem-zabawką. przeżywałam ten prezent, a ona - owszem popatrzyła i teraz "komputelek" leży i czek ana zainteresowanie http://toster.pl/tost/247223