i chyba daleko mi do tego :D 

Jestem 7w1 - matka, żona, kochanka, córka, pracownica, przyjaciółka i sąsiadka.

A ja wlasnie zainspirowana niektorymi wpisami doszlam do wniosku, ze ja jestem kiepska matka.. Bo nawet nie stac mnie na kilka chwil na spacer z dziecmi z usmiechem na ustach. A jak mieslismy remont, to liczylam kwoty a nie lukalam na "disiajn" Moze moje zycie nie jest piekne.. Ale mam meza, 2 dzieci i rodzicowy (nie mylic z tesciem), na kt.zawsze moge liczyc :) Dziekuje Katiuszka :*

nie, idealna jest tylko jedna ;-)

Jestem tak idealna, że nawet w czasie burzy spaceruje z Igą w słońcu. Na moją zabistość nie pada ;p

jetsem przeciwienstwem perfekcyjnej pani domu, popelniajaca bledy matką, a ostatnio kiepska zona dla swojego męża :( eh

Chyba tak Paula, bo zaznaczyły TAK.