« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimin
mimin

2017-09-06 20:55

|

Pozostałe

Zasypianie 5 latka

Corka jest nauczona ze wieczorem czytamy ksiazki a pozniej ktos z nia siedzi az zasnie. W tym roku 2 miesiace zasypiala sama a pozniej zaczela plakac ze nke chce- odpuscilam. Teraz robila duze problemy bo usypiamy na zmianr ze chce tylko ze mna wiec powiedzialam ze albo z obojgiem albo sama. Wybrala sama. Ze dwie noce bylo ok (cos tam marudzila), od poniedzialku juz coagle plakala ze sama nie chce ze sie boi ale robi to tylko dla nagrody (miala obiecana) dzisiaj juz tak bardzo plakala, byla przerazona widzialam po niej ze faktycznie sie boi. Duchow i pana ktory snil sie jej jakis czas temu (bala sie wtedy nawet po klatce chodzic). Ale zmusza sie dla nagrody.
I teraz pytanie czy 5 latek potrafi tak udawac panike i strach??
Ja chce odpuscic (jak zasypia z nami chodzi duzo wczesniej spac ale i spokojniej, tylko ma okresy ze dlugo zasypiac nie chce, sama zasypia w coagu chwili aby tylko sie polozyla)
Czy moze twardo cisnac ze musi?? Ona juz jak sie polozy i mnie nie widzi to zasypia ekspresowo. 5 lat maz mowi ze duza i ze nie powinnismy odpuszczac.
Sama nie wiem co robic.
Poradzcie cos

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Skończ z tymi nagrodami , Tobie daje ktoś nagrody za zaśniecie ? ;) to zwykła czynność ... jak najbardziej może już udawać , może zapal lampke nocną , jesli boi się ciemności , plusak pod pache i do łóżka ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Przede wszystkim musi zrozumieć że duchów nie ma. Najgorsze że rodzice sami wierzą w duchy i opowiadają jakieś historie a potem się dziwią że dzieci się boją...A ten pan to naprawdę tylko się śnił czy moze byl jakis pan na klatce?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimin

Skończ z tymi nagrodami , Tobie daje ktoś nagrody za zaśniecie ? ;) to zwykła czynność ... jak najbardziej może już udawać , może zapal lampke nocną , jesli boi się ciemności , plusak pod pache i do łóżka ;)
No nie to wyszlo samo. Nie poszla sama spac dla nagrody. Bo obiecalam jej dopiero 2 czy 3 dnia. A poszla spac sama dlatego ze po 1'5 godz nie zasypiala i lezala i mielismy dosc. Ma duza lampke, zapalone swiatlo w kuchni, kolysanki z radia i dalej problem. Czyli radzisz juz trzymac sie tego i nie odpuszczac?☺

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimin

Przede wszystkim musi zrozumieć że duchów nie ma. Najgorsze że rodzice sami wierzą w duchy i opowiadają jakieś historie a potem się dziwią że dzieci się boją...A ten pan to naprawdę tylko się śnił czy moze byl jakis pan na klatce?
Ona duchy zna z bajki o kacperku kiedys raz widziala a takto nie wiem skad (my jej nigdy tym nie straszylismy. Pan jej sie snil, obudzila sie z placzem ze 3/tyg temu. Bala sie na klatce chodzic. Tlumacze ze duchy sa wymyslone, tak jak dora, dosia czy alvin w bajce. Mowie ze to nie istnieje. Nawet staralam sie jej zobrazowac ta fantazje i wyobrazalysmy sobie nibylandie z plaza i ona wymyslila drzewo z ciastkami - chodzilo o to ze to nie istnieje tak jak duchy. Tlumacze ze nikt do nas do domu nie wejdzie, drzwi zamkniete, mieszkamydosc wysoko. A ona dalej w zaparte. Ze boi sie i koniec. Moze wie ze odpuszcze..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

Wiesz, a może rzeczywiście bezpieczniej się czuje jak ktoś jest przy niej. Ja bym jednak starała się być blisko i nie zostawiała jej samej z przymusu. Widocznie potrzebuje, żeby ktoś z nią był. Wydaje mi się, że to taki okres i po pewnym czasie minie, nauczy się zasypiać bez asysty. Mój syn ma 4i pół roku i miał taki okres niedawno, że dopóki się z nim nie położyłam do łóżka to potrafił czekać pod drzwiami łazienki aż się wykąpię i wrócę do niego. Szkoda mi się go robiło. Wracałam, usypiałam, byłam cierpliwa chociaż czasem to wcale nie było takie proste.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

No i czasem warto dobrze zmęczyć dziecko przed wieczorem, niech się wyszaleje w ciągu dnia. Bo wtedy wieczorem szybciej uśnie ;) Wiem. Banalna rada. Ale u nas działa na problemy z usypianiem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimin

No i czasem warto dobrze zmęczyć dziecko przed wieczorem, niech się wyszaleje w ciągu dnia. Bo wtedy wieczorem szybciej uśnie ;) Wiem. Banalna rada. Ale u nas działa na problemy z usypianiem.
Dlatego sie waham.. z jednej strony 5 lat to duzo poeinna spac sama, z drugiej jest mala i ma prawo sie bac. A my nie powinnismy zostawiac jej z tym samej.. rozdarta jestem..
Mieszkamy w bloku i jakos w kolo brak miejsc do tego zeby sie wyszalec ale masz racje ppwinnismy bardziej ja wymeczyc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola

No i czasem warto dobrze zmęczyć dziecko przed wieczorem, niech się wyszaleje w ciągu dnia. Bo wtedy wieczorem szybciej uśnie ;) Wiem. Banalna rada. Ale u nas działa na problemy z usypianiem.
Dlatego sie waham.. z jednej strony 5 lat to duzo poeinna spac sama, z drugiej jest mala i ma prawo sie bac. A my nie powinnismy zostawiac jej z tym samej.. rozdarta jestem..
Mieszkamy w bloku i jakos w kolo brak miejsc do tego zeby sie wyszalec ale masz racje ppwinnismy bardziej ja wymeczyc
Dokladnie ma prawo sie bac. Wazne abyscie tego nie zbagatelizowali. Watpie ze takie dziecko udaje strach i przerazenie. Wiem bo to samo przechodzilam bedac dzieckiem. A w nocy jak spi sama to sir budzi czy nie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimin

No i czasem warto dobrze zmęczyć dziecko przed wieczorem, niech się wyszaleje w ciągu dnia. Bo wtedy wieczorem szybciej uśnie ;) Wiem. Banalna rada. Ale u nas działa na problemy z usypianiem.
Dlatego sie waham.. z jednej strony 5 lat to duzo poeinna spac sama, z drugiej jest mala i ma prawo sie bac. A my nie powinnismy zostawiac jej z tym samej.. rozdarta jestem..
Mieszkamy w bloku i jakos w kolo brak miejsc do tego zeby sie wyszalec ale masz racje ppwinnismy bardziej ja wymeczyc
Dokladnie ma prawo sie bac. Wazne abyscie tego nie zbagatelizowali. Watpie ze takie dziecko udaje strach i przerazenie. Wiem bo to samo przechodzilam bedac dzieckiem. A w nocy jak spi sama to sir budzi czy nie?
Nie budzi sie. Zdarzalo jej sie jak ja usypialismy alejak zaypia sama to spokojna cala noc. Ona poki mnie w luchni widzi jak robie kolacje to nie zasne a tylko pojde do salonu jest to w ciagu chwili zasypia. Najgorsze dla niej polozyc sie jest

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Przede wszystkim musi zrozumieć że duchów nie ma. Najgorsze że rodzice sami wierzą w duchy i opowiadają jakieś historie a potem się dziwią że dzieci się boją...A ten pan to naprawdę tylko się śnił czy moze byl jakis pan na klatce?
Ona duchy zna z bajki o kacperku kiedys raz widziala a takto nie wiem skad (my jej nigdy tym nie straszylismy. Pan jej sie snil, obudzila sie z placzem ze 3/tyg temu. Bala sie na klatce chodzic. Tlumacze ze duchy sa wymyslone, tak jak dora, dosia czy alvin w bajce. Mowie ze to nie istnieje. Nawet staralam sie jej zobrazowac ta fantazje i wyobrazalysmy sobie nibylandie z plaza i ona wymyslila drzewo z ciastkami - chodzilo o to ze to nie istnieje tak jak duchy. Tlumacze ze nikt do nas do domu nie wejdzie, drzwi zamkniete, mieszkamydosc wysoko. A ona dalej w zaparte. Ze boi sie i koniec. Moze wie ze odpuszcze..
W takim razie zgadzam się a Boszką, ja przy dziecku nie robiłam niczego na siłę, jeśli widziałam ze czegoś mu bardzo potrzeba(zasypianie ze mną, smoczek itp)zawsze sam nadchodził ten czas że z czegoś po prostu wyrastał.