« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmmadzia
mmmadzia

2011-12-19 15:28

|

Uwagi i opinie

Zdrada męża...

Dziewczyny mam podejrzenie że mój mąż mnie zdradza. Chciałabym zapytać na co zwrócić uwagę, co zrobić żeby się upewnić?? Nie mam jak go kontrolować ani sprawdzać a czuję że coś jest nie tak. Podpowiecie mi coś??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Telefon i komputer-skrzynka to podstawa jak ma wyczyszczoną skrzynkę to coś nie tak.Z doświadczenia znam taki typ faceta,że nid dał po sobie poznać w niczym,fakt faktem w telefonie znalazłam kilka smsów ale twierdził,że lata za nim jakaś laska i co on może za to?hmm wychodzących smsów niestety nie było.U mnie było tak,że ciągle go nie było a jak się pytałma gdzie jest mówił,że w trasie ale ciężko minie było obliczyć kiedy powinien być ale to też tłumaczył czymś.Intuicja kobieca powinna ci coś podpowiedzieć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oelao

Boże....Ja sobie nie wyobrażam być zdradzoną przez męża!!!! Na szczęście ja jestem pewna jego wierności,ale Wam zdradzonym współczuję naprawdę....
A Wy wybaczacie te zdrady???Bo ja bym chyba nie umiała! Skoro zrobił to raz,i mu wybaczono,to zrobi to i drugi i następny raz....I znowu poprosi o wybaczenie....
Czy w mojej wypowiedzi jest coś co zasługuje na kciuka w dół???
Te co je dały niech napiszą proszę,czemuż to je otrzymałam????
Napisałam coś złego???????!!!!!!!! Bo nie wiem......
Tak, ode mnie masz kciuka w dół, bo Twoja wypowiedź była zupełnie nie na miejscu. Trochę taktu dziewczyno. Myślę, że wiele z nas ma cudownych mężów, przez których nie wyobraża sobie być zdradzoną, ale potrafimy uszanować koleżankę, której ten problem dotyka i nie dobijać komentarzami typu: "Boże jaka ja jestem szczęśliwa, mam idealnego faceta, nigdy by mnie nie zdradził..."
Poza tym pytanie brzmiało: "[...]na co zwrócić uwagę, co zrobić żeby się upewnić?" a nie: "licytujmy się, która ma wspanialszego męża?"
Zastanów się czasem, zanim coś takiego walniesz...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja

,,morderca,, zawsze zostawia ślady tak ze wcześniej czy później cos znajdziesz jesli cie naprawde zdradza...

Boże....Ja sobie nie wyobrażam być zdradzoną przez męża!!!! Na szczęście ja jestem pewna jego wierności,ale Wam zdradzonym współczuję naprawdę....
A Wy wybaczacie te zdrady???Bo ja bym chyba nie umiała! Skoro zrobił to raz,i mu wybaczono,to zrobi to i drugi i następny raz....I znowu poprosi o wybaczenie....
Czy w mojej wypowiedzi jest coś co zasługuje na kciuka w dół???
Te co je dały niech napiszą proszę,czemuż to je otrzymałam????
Napisałam coś złego???????!!!!!!!! Bo nie wiem......
Tak, ode mnie masz kciuka w dół, bo Twoja wypowiedź była zupełnie nie na miejscu. Trochę taktu dziewczyno. Myślę, że wiele z nas ma cudownych mężów, przez których nie wyobraża sobie być zdradzoną, ale potrafimy uszanować koleżankę, której ten problem dotyka i nie dobijać komentarzami typu: "Boże jaka ja jestem szczęśliwa, mam idealnego faceta, nigdy by mnie nie zdradził..."
Poza tym pytanie brzmiało: "[...]na co zwrócić uwagę, co zrobić żeby się upewnić?" a nie: "licytujmy się, która ma wspanialszego męża?"
Zastanów się czasem, zanim coś takiego walniesz...
Nie przesadzasz trochę??? Nie chciałam jej obrazić!!!Ani żadnej "zdradzonej",i wcale się nie przechwalam swoim mężem-przynajmniej nie miałam tego na myśli... Zresztą koleżanka chyba nie potrzebuje adwokata-jakby chciała to sama by to napisała tak???

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Jeśli chodzi o telefon to się nie zgodzę. Ja swój też zawsze ze sobą noszę, nikomu nie daję (bo jest mój), smsy kasuję (bo mi zawalają telefon), ciągle mam wyciszony (wkurza mnie dźwięk) i męża nie zdradzam.

Ja kiedyś (chodzi o byłego chłopaka) poznałam, że mnie zdradza, bo inaczej całował.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veecky

Boże....Ja sobie nie wyobrażam być zdradzoną przez męża!!!! Na szczęście ja jestem pewna jego wierności,ale Wam zdradzonym współczuję naprawdę....
A Wy wybaczacie te zdrady???Bo ja bym chyba nie umiała! Skoro zrobił to raz,i mu wybaczono,to zrobi to i drugi i następny raz....I znowu poprosi o wybaczenie....
Czy w mojej wypowiedzi jest coś co zasługuje na kciuka w dół???
Te co je dały niech napiszą proszę,czemuż to je otrzymałam????
Napisałam coś złego???????!!!!!!!! Bo nie wiem......
Tak, ode mnie masz kciuka w dół, bo Twoja wypowiedź była zupełnie nie na miejscu. Trochę taktu dziewczyno. Myślę, że wiele z nas ma cudownych mężów, przez których nie wyobraża sobie być zdradzoną, ale potrafimy uszanować koleżankę, której ten problem dotyka i nie dobijać komentarzami typu: "Boże jaka ja jestem szczęśliwa, mam idealnego faceta, nigdy by mnie nie zdradził..."
Poza tym pytanie brzmiało: "[...]na co zwrócić uwagę, co zrobić żeby się upewnić?" a nie: "licytujmy się, która ma wspanialszego męża?"
Zastanów się czasem, zanim coś takiego walniesz...
Nie przesadzasz trochę??? Nie chciałam jej obrazić!!!Ani żadnej "zdradzonej",i wcale się nie przechwalam swoim mężem-przynajmniej nie miałam tego na myśli... Zresztą koleżanka chyba nie potrzebuje adwokata-jakby chciała to sama by to napisała tak???
A jak się zgadzam, że jak zrobił to raz to jeszcze mu się kiedyś zdarzy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olersonka

Jesli moj maz zaczalby mnie zdradzac to szybciutko sam by sie przyznal. On w ogole nie potrafi klamac, smsmy zaczalby kasowac zale zaraz by o jakims zapomnial i i tak bym sie dowiedziala. Poza tym wiem ze zle by sie z tym czulco nie znaczy ze by mnie nie zostawil, po prostu powioedzialby o tym. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze u Ciebie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Jeśli chodzi o telefon to się nie zgodzę. Ja swój też zawsze ze sobą noszę, nikomu nie daję (bo jest mój), smsy kasuję (bo mi zawalają telefon), ciągle mam wyciszony (wkurza mnie dźwięk) i męża nie zdradzam.

Ja kiedyś (chodzi o byłego chłopaka) poznałam, że mnie zdradza, bo inaczej całował.
Zastanawiam się, czy jest na świecie facet, który robi to ze swoim telefonem z podobnych pobudek co Twoje... :]