« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miax3
miax3

2012-07-26 22:43

|

Prawo i ciąża

Zespól downa.

Czy jeżeli w mojej rodzinie ani w rodzinie mojego partnera nie ma nikogo kto by miał Zespól Downa jest jakieś ryzyko,ze mogłabym urodzić takie dziecko?

sorry za te pytanie ale świruje już po tym co położna do mnie wczoraj powiedziała ;(
Zapytała czy usunęłabym ciąże? oczywiście powiedziałam,ze NIE ! a wy co byście zrobiły?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Pewnie, jest wiele bardziej przykrych chorób. Ale każdy ma wolną wole, jest w stanie określić czy da radę podołać takiemu zadaniu jak wychowanie dziecka z downem czy nie. I to jest indywidualna sprawa każdego z nas. pozwólcie ludziom wybierać bo to ich życie-nie wasze!!!
Chcialam dac ci plusik za odpowiedz ale jestem gapa i dałam minus ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

oczywiscie ze moze sie trafic taka choroba u twoje dziecka, szczerze nie stac mnie na chore dziecko...alenie wiem co bym zrobila i cieszesie ze puki co nie stanelam przed takiem wyborem

Odpowiedzialność to by była gdybyś zdecydowała się urodzić takie dziecko...
Aborcja to nie usuwanie to ZABIJANIE!
Co to za różnica czy zabijesz dziecko w łonie czy np. udusisz poduszką...dla mnie nie ma różnicy!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

by wykluczyc chorobe downa w1trymestrze robi sie Pappa test samo us nic nie da choc jest to dodatkiem do wyniku z testu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

Odpowiedzialność to by była gdybyś zdecydowała się urodzić takie dziecko...
Aborcja to nie usuwanie to ZABIJANIE!
Co to za różnica czy zabijesz dziecko w łonie czy np. udusisz poduszką...dla mnie nie ma różnicy!
no i co z tego ze sie pocisz kobieto jak i tak kazdy ma swoje zdanie na ten temat

to samo mogłabym napisać do Ciebie "kobieto"....
od tego jest opcja-odpowiedz-żeby moc odpisać i wyrazić swoje zdanie...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24

Ja osobiście nie osądzam nikogo ale sama przenigdy bym się nie zdecydowała na usunięcie ciąży - a już na pewno nie jak by się okazało, że ma Zespół Downa. Ja nie rozumiem kobiet, które by usunęły, po prostu żaden argument mnie nie przekonuje i koniec ale jak wspomniałam nie oceniam takich kobiet po prostu nie jestem w stanie ich zrozumieć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

to samo mogłabym napisać do Ciebie "kobieto"....
od tego jest opcja-odpowiedz-żeby moc odpisać i wyrazić swoje zdanie...
gadasz?

Czyli już zrozumiałaś na czym polega to forum?Cieszę się, że mogłam Ci tą kwestię wyjaśnić:)

Usunęłabym.
Generalnie za aborcją nie jestem, ale mam przykład w rodzinie dość dalekiej, gdzie ciotka umiera na raka trzóstki i cierpi bo zostawia dwie córki z padaczką same sobie. Dziewczyny nie umieją same egzystować, a ciotka poświeciła im dotad caly swoj czas, pomimo iz kobiety sa po 30tce.
Teraz umrze. Co sie z nimi stanie?
...
Dlatego uwazam ze aborcja w takich wypadkach jest jedyny rozwiazaniem.
Rodzina jest od tego zeby sobie pomagac Nikt sie nimi nie zajmie??
Troche spozniona odpowiedz, ale tak sie sklada ze to juz sa dorosle kobiety. Maja po 40 lat, blizniaczki w dodatku. Jak matka umrze to nie maja nikogo. Matka za nie wszystko robila. A teraz? Szok. Rzucone na gleboka wode.. Owszem maja jeszcze ojca-alkoholika. Ta dam tss!

I co wg Ciebie maja teraz zrobic?
Pierdolicie o aborcji ze taka zla jest.. robicie z siebie matki Teresy.. pierdolicie o instynktach macierzynskich i empatii.. A o empatii gowno wiecie. Przemawia przez was egoistyczne pragnienie posiadania dziecka, i strach przed wyrzutami sumienia. Calkiem zrozumiale, ale kluczem do zrozumienia problemu aborcji jest wlasnie empatia.