Siostra mówi że źle ją chyba zszyli bo w jednym miejscu jakoś tak mocno ciągnie, że cieżko chodzic, siedziec się nie da.. chce jechac jutro do szpitala, żeby sprawdzili.. jeśli okaże sie ze faktycznie cos jest nie tak to mogą ją zostawić na oddziale? i zrobia to od ręki??
Odpowiedzi
2012-05-29 23:01:16
Siostra jak piszesz jest dopiero 5 dni po porodzie,wiec nie wiem czego sie spodziewala,ze odrazu bedzie mogla skakac?!
To normalne,ze nie moze usiasc ciezko jej sie poruszac i ciagnie.. rozpuszcza/sciagna jej szwy i bedzie coraz lepiej.
Wydaje mi sie,ze szpital jak narazie jest zbedny.Jak ja po 2tyg jeszcze bedzie cos bolalo wtedy moze sie zglosic.
Nie wyobrazala sobie ze bedzie skakac!!.. nie wiem po co te złośliwości :/ .. ale myslala pewnie ze bedzie mogla np delikatnie usiąśc.. swoja droga ja tez bylam zszywana i nie miałąm tak jak ona.. moglam własnie wrecz skakac w 5 dobie.. a przynajmniej normalnie siedziec i chodzic bez wiekszych bóli.. więc normalne to nie jest.
2012-05-29 23:13:09
To normalne,ze nie moze usiasc ciezko jej sie poruszac i ciagnie.. rozpuszcza/sciagna jej szwy i bedzie coraz lepiej.
Wydaje mi sie,ze szpital jak narazie jest zbedny.Jak ja po 2tyg jeszcze bedzie cos bolalo wtedy moze sie zglosic.
Nie wyobrazala sobie ze bedzie skakac!!.. nie wiem po co te złośliwości :/ .. ale myslala pewnie ze bedzie mogla np delikatnie usiąśc.. swoja droga ja tez bylam zszywana i nie miałąm tak jak ona.. moglam własnie wrecz skakac w 5 dobie.. a przynajmniej normalnie siedziec i chodzic bez wiekszych bóli.. więc normalne to nie jest.
Moim zdaniem poprostu troche przesadzacie.
Duzo zalezy od tego czy pekla,czy byla nacinana i jak duzo..
2012-05-29 23:51:01
To normalne,ze nie moze usiasc ciezko jej sie poruszac i ciagnie.. rozpuszcza/sciagna jej szwy i bedzie coraz lepiej.
Wydaje mi sie,ze szpital jak narazie jest zbedny.Jak ja po 2tyg jeszcze bedzie cos bolalo wtedy moze sie zglosic.
Nie wyobrazala sobie ze bedzie skakac!!.. nie wiem po co te złośliwości :/ .. ale myslala pewnie ze bedzie mogla np delikatnie usiąśc.. swoja droga ja tez bylam zszywana i nie miałąm tak jak ona.. moglam własnie wrecz skakac w 5 dobie.. a przynajmniej normalnie siedziec i chodzic bez wiekszych bóli.. więc normalne to nie jest.
Moim zdaniem poprostu troche przesadzacie.
Duzo zalezy od tego czy pekla,czy byla nacinana i jak duzo..
2012-05-30 00:01:20
To normalne,ze nie moze usiasc ciezko jej sie poruszac i ciagnie.. rozpuszcza/sciagna jej szwy i bedzie coraz lepiej.
Wydaje mi sie,ze szpital jak narazie jest zbedny.Jak ja po 2tyg jeszcze bedzie cos bolalo wtedy moze sie zglosic.
Nie wyobrazala sobie ze bedzie skakac!!.. nie wiem po co te złośliwości :/ .. ale myslala pewnie ze bedzie mogla np delikatnie usiąśc.. swoja droga ja tez bylam zszywana i nie miałąm tak jak ona.. moglam własnie wrecz skakac w 5 dobie.. a przynajmniej normalnie siedziec i chodzic bez wiekszych bóli.. więc normalne to nie jest.
Moim zdaniem poprostu troche przesadzacie.
Duzo zalezy od tego czy pekla,czy byla nacinana i jak duzo..
To po co zadajesz pytanie?Skoro je zadalas i oczekujesz odpowiedzi to Ci odpowiadam co ja o tym sadze.
2012-05-30 00:28:12
Wiesz co,nie wydaje mi się,ze została źle zszyta.
Byłam nacinana także byłam zszywana i powiem Ci,ze przez około 2 miesiące,(jeżeli nie dłużej,już dobrze nie pamiętam) cierpiałam strasznie...Ani usiąść normalnie,ani się przychylić,nic po prostu,makabra.Nie wiem od czego to zależy.Chyba od organizmu kobiety.W każdym bądź razie oglądał mnie ginekolog,później położna i stwierdziła,że zrobił mi się zrost i w końcu kiedyś to się zagoi.Położna poleciła mi przemywanie sodą oczyszczoną,ale mi to nic nie pomogło.W końcu wszystko zagoiło się.Uff,jaka to była ulga.
2012-05-30 02:00:53
To normalne,ze nie moze usiasc ciezko jej sie poruszac i ciagnie.. rozpuszcza/sciagna jej szwy i bedzie coraz lepiej.
Wydaje mi sie,ze szpital jak narazie jest zbedny.Jak ja po 2tyg jeszcze bedzie cos bolalo wtedy moze sie zglosic.
Nie wyobrazala sobie ze bedzie skakac!!.. nie wiem po co te złośliwości :/ .. ale myslala pewnie ze bedzie mogla np delikatnie usiąśc.. swoja droga ja tez bylam zszywana i nie miałąm tak jak ona.. moglam własnie wrecz skakac w 5 dobie.. a przynajmniej normalnie siedziec i chodzic bez wiekszych bóli.. więc normalne to nie jest.
Moim zdaniem poprostu troche przesadzacie.
Duzo zalezy od tego czy pekla,czy byla nacinana i jak duzo..
To po co zadajesz pytanie?Skoro je zadalas i oczekujesz odpowiedzi to Ci odpowiadam co ja o tym sadze.
2012-05-30 04:33:41
Byłam nacinana także byłam zszywana i powiem Ci,ze przez około 2 miesiące,(jeżeli nie dłużej,już dobrze nie pamiętam) cierpiałam strasznie...Ani usiąść normalnie,ani się przychylić,nic po prostu,makabra.Nie wiem od czego to zależy.Chyba od organizmu kobiety.W każdym bądź razie oglądał mnie ginekolog,później położna i stwierdziła,że zrobił mi się zrost i w końcu kiedyś to się zagoi.Położna poleciła mi przemywanie sodą oczyszczoną,ale mi to nic nie pomogło.W końcu wszystko zagoiło się.Uff,jaka to była ulga.
2012-05-30 06:48:56
Byłam nacinana także byłam zszywana i powiem Ci,ze przez około 2 miesiące,(jeżeli nie dłużej,już dobrze nie pamiętam) cierpiałam strasznie...Ani usiąść normalnie,ani się przychylić,nic po prostu,makabra.Nie wiem od czego to zależy.Chyba od organizmu kobiety.W każdym bądź razie oglądał mnie ginekolog,później położna i stwierdziła,że zrobił mi się zrost i w końcu kiedyś to się zagoi.Położna poleciła mi przemywanie sodą oczyszczoną,ale mi to nic nie pomogło.W końcu wszystko zagoiło się.Uff,jaka to była ulga.
2012-05-30 07:31:22
Moja siostra też miała takie bolesne zszycie po 3 dziecku. Przyszła położna po kilku dniach i powiedziała, że szwów nie da rady ściągnąć sama, bo się robią ropne zrosty i są też szwy w środku po pęknięciu, w wyznaczonym terminie musiała więc pójść do lekarza. Siostra przemywała ranę szarym mydłem + polewanie rivanolem. Po zdjęciu szwów powoli zaczęło ustępować. Dla twojej siostry polecam, żeby mogła sobie choć na trochę spokojnie przysiąść, napompować kółeczko (takie jak do pływania w basenie z dziurą w środku) i życzę szybkiego powrotu do formy :-)
2012-05-30 12:31:36
sea ona ma chyba rozpuszczalne szwy.. nikt na wyjsciu jej nic nie mowił o zdejmowaniu ich i połozna nie przychodzi.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży