Tak jak roślina mówi.

rośłina

Wśrod rowiesnikow dziecko rozwija się najlepiej. To nie to samo, co zabawa w piaskownicy czy z jednym kolegą w domu. Ciągły kontakt z rowneisniakmi niesamowicie rozwija malucha. Moj Leon od wrzesnia idzie do zlobka i nie rozwazam innej mozliwosci :)

Ja mam nianię i jestem bardzo zadowolona.Nie wzięłabym jednak osoby z ulicy,tylko znaną mi i sprawdzoną.Ze żłobkami nie jest tak wcale kolorowo,koleżanka miała praktyki i mówiła,że np.dzieciaczki siedziały równo na nocnikach,jedno zrobiło szybciej siusiu,inne po pół godzinie ale musiały tak siedzieć,miały aż czerwone,poodbijane pupki,mnustwo takich historii znam (mam dużo koleżanek po pedagogice).

jeśli malutkie to niania a takie roczne i dalej to złobek, bo dzieci garną się do innych sama widzę po swojej córci a chodzi dopiero 4 dzień