« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
ewelinam

2016-07-16 21:59

|

Pozostałe

Znacie jakąś dziewczynę która odeszła swoje dziecko?

Obok mnie mieszka dziewczyna która zostawiła swoją 4 letnią córkę z jej matką a sama mieszka w innym mieście z nowym facetem z którym ma kolejne dziecko. Facet ma dwójkę swoich dzieci.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola

Osobiście nie znam nikogo takiego. Mimo wszystko jest dla mnie nie do pomyślenia takie coś. Co po 4 latach wychowywania córki doszła do wniosku, że to nie to dziecko, którego chce? Kolejne tez będzie po paru latach zostawiała? W życiu nie zostawiłabym swego dziecka. Nie wiem co by musiało się stać...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20

Mam kokezanka ktorej mama wolala po rozwodzie rozrywkowe zycie i zostawiła ja z ojcem a sama wyjechala 600 km od niej. Najbardziej mnie chyba dziwi to ze jak ona dorosła zaczela do tej matki jezdzic itp i wlasciwie olala dla niej tego ojca ktory ja wychowywal cale zycie a ta matka nic sie nie zmienila stala sie dobra mamusia bo jak coreczka dorosla miala towarzyszke do imprezowania

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

Niestety znam swoją teściową która zostawiła męża po 24 latach rozłąki to mój mąż ją odnalazł i tak chciała mu życie po raz kolejny rozwalić próbując rozdzielić nas. Przykre ale prawdziwe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

niestety znam...mam taki przypadek w rodzinie. Moja siostra jest rodziną zastępczną dla swojej wnuczki, bo jej "córeczka" (moja siostrzenica) porzuciła 4-letnie dziecko i wyjechała za granicę.
To był szok dla całej rodziny. Siostrzenica nigdy nie była zbyt odpowiedzialna, wiecznie imprezowała i dziecko urodziła jako nastolatka, ale kochała Małą i była dobrą matka, a nagle pewnego dnia, nic nikomu nie mówiąc, wsiadła w busa i wyjechała do NL.
Odezwała się po roku, bo się jej przypomniało, że córkę ma i teraz od czasu do czasu przyjeżdża i przywozi drogie prezenty.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

Dla mnie to nie jest matka jak zostawia swoje dziecko nie wazne z jakiego powodu, a jak juz zostawia dla nowej milosci to dno dna. Znam jedna dziewczyne co jej dziecko wychowuje jej matka bo ona ma inne priorytety.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Znam kiedyś się kolegowałyśmy,zostawiła dziecko syna teraz ma chyba z 10 lat z dziadkiem i pojechała do anglii tam ma faceta i dwoje dzieci

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
candelabra

Znam, aż dwa takie przypadki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Moi rodzice zostawili nas z babcią na jakiś rok zanim się ogarnęli w UK, ja skończyłam podstawówkę i zabrali nas do siebie.

Moja koleżanka zostawiła pół rocznego synka z partnerem na pół roku zanim zabrała go do siebie do Anglii, a 16 letniego syna na stałe zostawiła z partnerem.

Za to matka mojego ojczyma 15 lat temu zostawiła rocznego synka i 8 letnią córkę w domu z niepełnosprawnym mężem i teściową, a sama pojechała do NL a do polski przyjeżdżała 2-3 razy do roku. A teraz wnukami interesuje się wybiórczo, córkę najstarszego widuje najrzadziej, mimo że ma najbliżej. Dzieci drogiego syna tak samo jak i córki gdzie ma najdalej odwiedza praktycznie co chwile.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

A jeszcze sąsiadka też zostawiła córkę ze swoją matką a sama wyprowadziła się do NL kilka lat temu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

Tak; znam 3 takie kobiety. Pierwsza zostawiła 2 dzieci i odeszła do innego faceta-z dziecmi utrzymue kontakt jako tako ale wiezi szczegolnej nie ma miedzy nimi. Druga to sasiadka-zostawiła syna matce i stwierdziła, ze albo ta matka go wezmie albo ona go dzies zostawi (po jakims czasie okazało sie, ze zostawiła w róznych osrodkach jeszcze 2 czy 3 dzieci w przeciagu 3 lat). Trzecia to osoba z rodziny-oddała edno dziecko do adopcji a jedno zostawiła za granica.