ja nie ogarnę chyba nigdy swoim umysłem jak można planowac dziecko w wieku 18 lat i mniej. przeciez wtedy samemu jest się dzieckiem :/

Znam. Siebie :P Miałam 17 lat gdy zaszłam w ciążę. Może nie była planowana w sensie, że obliczałam, sprawdzałam i tak dalej ale po prostu byłam pewna, że chcę mieć dziecko i się nie zabezpieczaliśmy :)

Rok temu (18l.) zaszłam w planowaną ciążę, która niestety zakończyła się poronieniem. Po roku znowu zaszłam i też w planowaną. :)

kolezanka w ostatniejklasie liceum 4 letniego zaszla wciaze, gdy wczesniej znia rozmawialam to hcciala miec dzidziusai i sie cieszyla jak zaszla...po prostu wczensie stracila matke i mysle ze chciala zrekompensowac sobie ten brak zakladajac swoja rodzine

 

Mam znajoma ktora 2 tyg temu urodzila, ma 19 lat. Chciala dziecko bo wszystkie jej kolezanki maja wiec zaplanowali i im wyszlo. Szkoda ze oboje nie maja pracy i kazde mieszka u swoich rodzicow ;/ nie wiem jak teraz daja sobie rade.

Ja zaszlam w ciaze nieplanowana w wieku lat 17... i uwazam, ze macierzynstwo w tak mlodym wieku jest czyms pieknym, jednak choc baaardzo pragne drugiego dzidziusia, mam zamiar poczekac na odpowiedni moment... odpowiedni tzn. taki w ktorym bede mogla czuc sie rodzicem w 100%, rodzicem, ktory bedzie w stanie sam utrzymac swoje dziecko, a nie sprzatac klatki za 20 euro raz w tygodniu zeby bylo na mleko(bo na pampersy juz nie starczy) i siedziec na garnuszku u mamy, a na benzyne brac od tescia... rodzicem, ktory nie musi zostawiac dziecka z dziadkami, zeby isc do szkoly... prawdziwym rodzicem...

 

 

Nie, ale znam takie, które wpadły, a mówiły, że planowana, jak już wyszło na jaw, że są w ciąży ;)

Znam duzo dziewczyn co zaszły majac tyle lat i kazda z nich tłumaczyła sie że planowała :) he.. nie wiem jak nie majac nic swojego mozna w tym wieku planowac taką odpowiedzialną decyzję. No ale wpadkę jakoś trzeba sobie wytłumaczyć. Oczywiście nie powazam że sa dobrymi matkami. Tylko bardzo mało nastolatek przyznaje sie do tego że po prostu wpadło. To nie grzech. A kiedy nie ma sie własnego domu, skończonej szkoły, pracy itp to raczej ciezko o planowanie czekokolwiek, ale jak ma sie rodziców ktorzy na wszystko wyłozą to i mozna mówić że sie planowało a prawdziwe życie i tak poznaje się dopiero wtedy kiedy jest sie zdanym na siebie.

Zaszlam w ciaze 2 miesiace przez 18... Planowalam ciaze z moim obecnym dzieckiem. Chyba bylam bardziej dojrzala niz moje rowiesniczki... 

w planowaną nie, nieplanowanych znam dużo