Mojego S wujek przebił się że znajomą S o rok starszą, wydaje mi się 21 lat różnicy jest. W każdym razie, już są po rozwodzie (wuja w zeszłym roku zapłacił kilkadziesiąt tysięcy złotych za prywatne leczenie swojej mamy, co uratowało jej życie, ale za to kompletnie wyczyścił tym swoje konto. Nie wiem czy to prawda, ale cała rodzina mówi że właśnie na jego kasę poleciała)

Ożenił, nie przebił xD

nie, max 10 lat znam

Tak, mój ojciec ma narzeczoną rok młodszą ode mnie. Nie wiem jak to działa, wiek to niby tylko liczba, ja bym tak nie mogła ale nie wnikam - to ich życie. Nie mnie oceniać.

20 lat to chyba nie znam nikogo osobiscie, ale za to z różnicą 15 lat tak i to jest brat mojego ojca ma żone strsza ode mnie zalledwie 5 lat. Ale on arczej na kase nie poleciała :D ha ha bo on jej wcale nie ma :) tak więc miłość :)

Dla mnie 20 lat to nie róznica :) 30 czy 40 to juz tak bo widac wtedy juz duza rożnice chcoiażby w wygladzie a juz nie mówię o przyzwyczajeniu. U nas jest 12 lat róznicy, i z czasem czuje się ta róznice, ale myśle że nie ma to wpływu na nasze relacje, do wielu rzeczy się przyzwyczajach i zycie jest takie jak u wiekszosci raz dobrze raz gorzej ale miłośc zawsze gdzies w górze jest :)

I kobieta jest starsza. Są ze sobą już z 15 lat i są szczesliwi

Z Kacprem do przedszkola chodzi chłopiec, którego mama jest w moim wieku 22 lata i wyszła za mąż za tatę koleżanki z klasy (wtedy liceum), rodzice owej koleżanki byli oczywiście już po rozwodzie. ;)

osobiscie nie, ale moja znajoma z podstawówki jest w związku z 44 letnim facetem... mają dziecko... 

Znam są już chyba z 10 lat po ślubie i mają dwójkę dzieci :D na rozwód się nie zanosi :D