« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269
anikaa269

2012-12-13 13:14

|

Pozostałe

Znowu o rozstepach!!!

Witam,
Wlasnie zaczynam 8my miesiac i do tej pory zylam w nadzieji ze te cholerne rozstepy mnie omina, poniewaz do tej pory zaden sie nie pojawil, a brzusio rosl sobie regularnie od samego pocztaku...az do dzis kiedy w lustrze zobaczylam 3 obrzydliwe pregi na podbrzuszu!!! Czy to znaczy,ze teraz bedzie ich wiecej i wiecej az do porodu? czy jest jeszcze cos co moge zrobic zeby to zminimalizowac? smaruje brzucho kremem od ok 4go miesiaca.

Odpowiedzi

Powiem Ci że ja patrzac po mojej rodzinie wiedziałam że będe miała problem z rozstepami. Wiec walczyłam od samego poczatku używając najdrozszych kremów i taka zadowolona własnie byłam że do 8 miesiąca nie miałam nic a potem jak mnie wywaliło to porpstu szkoda gadac i nie tylko brzuszek ale i dupcia i uda. Moja kolezanka nie posmarowała sie ani raz i nie ma rozstepów wogóle. Także według mnie szkoda kasy na te psełdo kremiki. Po porodzie równiez smarowałam super specyfikiem który gwarantował że po 5 tygodniach będzie znaczna poprawa i głowno prawda kolejne 70 zł w plecy :( Nauczyłam sie z tym życ poprostu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Ja smarowałam od samego początku. Pierwszy rozstęp pojawił się jakoś w 33 tc. teraz w miarę powiększania się brzucha jest ich coraz więcej. Smaruję nadal, ale to g. daje. Mają być to będą - taka nasza uroda.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mangoo

kochana, mi rozstepy wyszly na 2tygodnie przed porodem.. tez sie smarowalam od samego poczatku i dupa... :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada

pojawi się jeszcze więcej i przejmą kontrolę nad całym Twoim życiem :). a tak serio to chyba mniej jest tych kobiet , które nie mają tego paskudztwa.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87

w tym samym tyg mi wyskoczyły i choc wydałam fortune ;) przybyło ichwiecej. niestety.ale wartoi tak smarowac byc moze wyszlo by wiecej gdyby nie pielgnacja

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

ja smaruję oliwką i na razie nic nie mam, ale słyszałam że różnie może być, i nie od nas to zależy :-(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

no coz, wiec jedyne co pozostalo mi zrobic to smarowac dalej i zaczac przyzwyczajac sie do mysli ze juz cialo nigdy nie bedzie wygladac jak przedtem. Wiadomo,ze dziecko to bedzie najwieksze szczescie i nagroda,ale chyba akzda kobieta chce czuc sie atrakcyjnie nawet bedac mama....

To najgorsze co moze zostac po ciazy . Ja ich wogole nie mialam , smarowalam bardzo drogim kremem , ale tez nie urosl mi za wielki .. Jedynie po porodzie mozna je wybielic , aby nie byly tak widoczne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87

no coz, wiec jedyne co pozostalo mi zrobic to smarowac dalej i zaczac przyzwyczajac sie do mysli ze juz cialo nigdy nie bedzie wygladac jak przedtem. Wiadomo,ze dziecko to bedzie najwieksze szczescie i nagroda,ale chyba akzda kobieta chce czuc sie atrakcyjnie nawet bedac mama....
no tak. ja niejedna łze juz wylałam przez te rozstepy. dla mnie moje ciało ma wilkie znaczenie. boje sie jak bede wygladała po urodzeniu. Wkurza mnie jak np m oja mama czy kto mówi aaaaaa dajjj ty sobie spokoj kobiety po ciazy maja i zyją . no tak zyja umrzec to od niech nie umre ,ale ich poprostu nie chce i szlak mnie tarfia jak na nie patrze:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lollipop270

Jak już się pojawiły to nic nie pomoże, ja od początku ciąży smarowałam się oliwką bambino i różnymi kremami, w 34tyg. wyszły mi rozstępy, nie są może aż tak widoczne są jednak są... Taka już natura, a w ciąży tak jest.