Blog: adriana78

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adriana78
adriana78

Słuchajcie , moj syek bedzie mial 12 stego 2 miechy, od samego poczatku co zje to albo uleje albo tak zwymiotuje ze mnie tez obchawci....Bylam u lekarza, gadalam z polozą, mowia ze dziecko tak moze  miec, ale...jesli do 3 miesiaca  tak jest i przybiera na wadze to spoko,i nic z tym nie robia!!! ale potem juz sprawdaja czy nie ma naprzyklad refluksu zoladka. Ok!! Ale kupilam nawet Nana na ulewanie, ma mleko bebilon na recepte i dalej sa ulewania albo konkretne hafty!!! Boje sie ze cos jest nie tak!!! Czy ktorejs z Was dzieci tez tak mialy??? Piszcie!!! Lamandagora ty zawse masz dobre rady, moze mi pomozesz jak cos wiesz:) czekam na odpowiedzi i dzieki z gory:) AHA maly rosnie i przybiera na wadze:)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izucha1986
moja córka też ulewała i to dość długo. Też się tym martwiłam strasznie. Trwało to do około 6 mc. Ale na szczęście samo przeszło i małej nic nie jest:)

Hehe... no nie zawsze mam dobre rady... ale staram sie... :D

 

A co do ulewania... to moja najmlodsiejsza do ok. 6. m-cy chlustala na prawo i lewo. Jak ja nosilam na rekach to podloga byla tak obchlustana, ze mezon latal za nami ze scierka, a ja musialam uwazac, zeby nie wdepnac w swiezo pochlustana podloge.

 

Polozna mowila mi, ze jezeli do roku to nie minie (do roku!) to mowi sie o refluksie... Wczesniej jest to po prostu niedojrzaly ukl. trawienny u dziecka... Problem, ktory wraz z przyjmowaniem posilkow stalych i przyjecia bardziej pionowej postawy... powinien powoli znikac.
Pytalam naszego pediatre... Odpowiedzial, ze dopoki dziecko dobrze przybiera na wadze i rosnie (a tak bylo rowniez w przypadku mojej cory) to nic sie nie robi... tylko czeka, az samo minie. Teraz moja cora ma 11 m-cy (jutro skonczy) i od kilku m-cy po ulewaniu slad minal...

Pozdrawiam cieplutko... :*** 

No widzisz... mi mowiono o roku czasu, jako granicy normalnosci... Gdyby byly to 3 m-ce, to moja na pewno mialaby ten refluks... A jednak ulewanie minelo dopiero w wieku ok. 6. m-cy i to samoistnie... bez zadnych lekow. Mloda byla caly czas tak samo karmiona, tzn. piersia...

Ah... i jeszcze jedno... Jak karmisz synka... to jak go trzymasz? Calkiem na lezaco?

Jezeli tak... to postaraj sie trzymac go tak, aby glowka byla duzo wyzej od reszty ciala...

Wtedy w zoladeczku nie zbiera sie tyle powietrza... To z kolei byla rada mojej poloznej... co do karmienia mojej malej...

 

Po prostu calkiem na lezaco dziecko polyka wiecej powietrza... i potem jak podniesiesz to jak butelka szampana... wszystko podchodzi do gory... i chlust... ;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30
Ja przybiera na wadze to spokojnie ulewanie duze to normalne, a co do wylewania sie mleka lub zwymiotowanie calosci moja miala n-3 razy ze mnei obrzygala dokladnie. Spokojnie nie mart sie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marlenka
Mój małynajpierw tylko ulewał później już wymiotował niezależnie od pozycji karmienia itp. poszłam do pediatry, bo wymiotował od razu po posiłku i to takimi ilościami, że nic nie zostawało w brzuszku. Pediatra przepisał mi Nutramigen dla mojego misiaka i problemy się skończyły. Oczywiście zdarzało mu się później ulewać ale żadko i tylko jak bardzo wierzgał zaraz po zjedzeniu :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adriana78
Lamandagora , karmie go w pozycji, wyzej głowka niz reszta cialka:)  Wszystkim bardzo dziekuje:)