z moimi blogami, w zweszlym roku też mialam podobnego bloga z ogrodu botanicznego. No ale pięknych wspomnień nigdy zbyt wiele, a ogród botaniczny to była dzisiaj najlepsza opcja:) Wszystko kwitnie, wszystko pachnie...pogoda bombastyczna. Widzialiśmy kaczkę i malutkie kaczuszki itd. itd. Przyszlismy bardzo wczśnie, a jak wychodziliśmi ok 12.00 to do kasy ustawiła się kolejka- Wiosna  w tym roku dopisała:)

Alka da sie fotografować już prawie tylko z tyłu ;)

Tak ładnie chodzę po schodach

A, B, C...

Na koniec selfie, slońce razi i trochę dziwnie wyglądamy...;)