Blog: anetkaa

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa
anetkaa

Postanowiłam w końcu oduczyć Piotrusia ssania piersi w nocy. Do tej pory mu na to pozwalałam, bo ząbkował a ponoć ssanie łagodzi ból. Jednak teraz gdy ma już 6 ząbków i na więcej się póki co nie zapowiada, będę próbować.

 

Pierwsza próbna noc już za nami. Dostał pierś i o 19 już spał. Obudził się półtorej godz później i domagał piersi, dałam wody, napił się, jeszcze trochę płakał, ale zasnął. Po jakimś czasie to samo. Dałam wody, zasnął. I jeszcze 2 razy się budził, ale już zasypiał bez płaczu :)

 

Dopiero o 3.40 nie dał się nabrać na wodę. Płakał domagając się piersi. Pomyślałam że faktycznie może być już głodny. Uległam. Zasnął szczęśliwy. Kolejne karmienie o 7 rano i już nie śpimy :)

 

Zobaczymy jak to będzie dalej. Myślę, że warto te kilka nocy poświęcić, nóż widelec coś z tego będzie.

 

Kolejny krok, gdy już oduczę go ssania piersi w nocy - przypomnienie mu, że ma swoje łóżeczko. TAK, śpi z nami. Odkąd ząbkuje, więc już ponad 4 miesiące. Nie mogłam patrzeć na jego zapłakaną przez napuchnięte i bolące dziąsełka buźkę. Dla mnie też było wygodniej bo gdy się budził, moja reakcja była błyskawiczna - pierś i po płaczu.

CDN.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

JA bym nie uległa ;) Taki  maluszek nie musi już w nocy jeść. Mimo wszystko uważam, że i tak ładnie Ci poszło :) Ja nie podawałam przed samym snem piersi. Pierś dostał przed kąpaniem, a przed snem kaszkę (później mycie zębów) Przez pierwsze dwie noce miałam wielki bunt, nawet wody nie chciał. Trzecia noc bez płaczu, z jedną podubką na wodę, kolejna taka sama. Od tamtej pory przesypia całą noc, a pierś dostaje tylko rano i przed kapaniem własnie. Powodzenia!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Dziękuję :) Bonita kaszkę daję małemu na II śniadanie, na noc zawsze dostawał pierś :) Ja jestem z tej pierwszej próby zadowolona, mam nadzieję że dziś będzie jeszcze lepiej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

:) Moje chłopaki też zawsze dostawały na noc pierś, ale kiedy postanowiłam oduczyc nocnego ssania to zrobiłam tak, że oprócz kaszki na 2 sniadanie była jeszcze kaszka na noc (bardziej tresciwa niz cyc ;)) Mam nadzieję, ze dziś będzie jeszcze lepiej, ale róznie bywa.... i w razie gdyby jednak nie było to... nie wycofuj się, bądż konsekwentna i cyca w nocy nie dawaj, a wkrótce synek w pełni zaakceptuje zmiany przez Ciebie wprowadzone.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Mam taką nadzieję, może w końcu się wyśpię wink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Jest nadzieja..... :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

U nas było podobnie. Moja ząbkowała i przechodziła 3dniówkę i wtedy się zaczęło - pobudki nocne średnio co godzine. I tak oto ulegałam, bo była mała (7miesięcy), potem właśnie ciągłe bolesne ząbkowanie i Jej mocny płacz i ukojenie tylko przy piersi. To trwało do 13ego Jej miesiąca życia. A potem powiedziałam: "koniec. Trzeba to ograniczyc. Już nie ząbkuje i nie musi jesc w nocy." Więc chyba noce 4 pierwsze były cięzkie, ale postanowiłam dawac koło 3 i koło 6w nocy, nie częściej. Po 4dniach przywykła i nawet płakała ogólnie mniej niż myślałam :P Potem czasem się udawało i udaje po dziś dzień zrezygnowac z tego jednego karmienia koło 3-4 i daję dopiero raz rano, a potem śpi dalej i kolejno już śniadanko, gdy wstanie :). Powoli, powoli i się całkiem me Dziecię odstawi, a w sumie musi, bo w ciązy jestem.. ale to nie jest takie proste..eh.. 

Może u was będzie podobnie, a nawet lepiej :) ja jestem zbyt wrażliwa hehe :D

Nasza też śpi od dawien dawna z nami, ale już Jej do łóżeczka nie przyzwyczaję, bo niedługo komu innemu będzie służyc, a poza tym moja śpiąc tam ciągle się obijała o coś i co róż na nowo budziła (już po tych piersiowych zmianach), więc na nowo był cyrk i nie było sensu :(

Powodzenia. Bądź konsekwentna :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Dzięki :) Jestem pełna nadziei, że się uda :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
okretka

Powodzenia, też mnie czeka taka rewolucja tylko się jakoś zebrać nie mogę :) Moja to się najczęściej budzi na pierś jakoś zaraz po zaśnięciu. Dziwne to jest w sumie bo dostaje na kolację kaszkę na gęsto a potem po kąpaniu pierś i powinna być najedzona. A budzi się po jakiejś godzinie, dwoch i musi się dopić. No i potem w ciągu nocy mam jeszcze jedną pobudkę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Okrętka - budzi się by pociumkać, a nie dlatego, że jest głodna ;)

Nef - jak cos to służę pomocą

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Wiem..... dlatego ja nie zrezygnowałam z całkowitego karmienia piersią :) Podaję synkowi dwa razy (czasem tylko raz)  za dnia :)