Blog: anja

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
anja

Tak, dopiero dzien sie zaczoł a juz sie śmiałam i płakałam.

Pierwsza dobra wiadomosc ktora obwiescił mi mąż to taka ze mysz ktora grasowała w mojej kuchni została schwytana.

Druga bardzo zła i przykra wiadomosc, rowniez przyniesiona przez mojego męża to taka ze zmarła nasza znajoma, młoda bo tylko 30 lat, w nie całe 3 miesiace rak ją pokonał, dodam tylko ze zaczeło sie od torbiela na jajniku. Dobrze ze panna i nie osierociła dzieci, chociaz ból rodziny jest nie do opisania. I pomyslec ze miała byc żoną mojego męża.(tak ich swatał ojciec Kingi)

Trzecia wiadomość już dobra i marzyłam o tym. Bedąc na zakupach dzwoni do mnie mąż cytuje: "wracaj szybko do domu, bedziesz szczesliwa" i juz wiedziałam o co chodzi. Wchodze do domu i co widze? mąż z Kajtkiem w łazience, Kajtek na przewijaku rozebrany do połowy, farelka włączona. Pytam dlaczego nad nim stoi a nie przebiera? odpowiedz " to mnie przerosło". Kajtek usrany po pachy!!!! nigdy nie widziałam go z taką kupą. Od początku problem z brzuszkiem i mega zatwardzenia. Pomyslałam " to dziecku ulżyło"

Co jeszcze przyniesie mi dzisiejszy dzien? nie wiem mam tylko nadzieje ze beda to dobre informacje. miłego dnia Kobitki

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi
Dzięki i wzajemnie:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anusiak
Tobie również miłego dzionkai samych dobrych wiadomości życzę!
Haha mój mąż też się boi kup.. najczęściej cwaniak jak widzi zasranego pampersa po pachy to nagle się gdzieś ulatnia ;P

Przykro mi z powodu znajomej. Los czasem bywa okrutny...

A co do mega kup - mój M też woli żebym to ja przebrała ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Takie życie niestety. Czasem Człowiek wygra z rakiem a czasem rak z człowiekiem. A jak to paskudstwo się przyczepi to koniec :( wiem cos o tym. Trzeba walczyć ale nie zawsze ma się tyle siły zeby go pokonać. A z tą kupą to maż Cię nieźle załątwił :) a raczej synek meża załatwił :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
omamusiu
tylko rodzic potrafi cieszyć się z widoku kupy:P