« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan
hanan

2010-02-23 10:27

|

Przebieg ciąży

bradzo mnie denerwuje opieka zdrowia w UK

zaraz rozniose moja przychodnie, jestem w 10 tyg ciazy i nadal polozna mnie nie przyjmie bo za wszesnie przyszlam!!!!! powinnam w 12 tyg najwczesniej, ale to przeciez idiotyczne!!!
z synkiem to pierwsze usg mialam w 4 tyg (no lae w Polsce) a tu traktuja mnienadal jakbym w ciazy nie byla.... czy te z Was ktore mieszkaja w UK maja podobnie?? czy tylko ja jakas tredowata??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
embi

no widzisz u nas się narzeka na służbę zderowia a w cale nie jest tak źle :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan

prawda, u nas od pocatku ciazy jestes traktowana jak w ciazy, a tutaj po 12 tyg!!!

moja kolezanka poronila w 7 tyg ( 4 tyg temu) i wiecie co jej powiedizeli - ze to naturalne, i to wszystko, zero reakcji czy wspolczucia... no bo tutaj tojeszcze w ciazy nei byla tylko co?? przewialo ja??

w Pl moze warunki szpitalne sa nieciekawe, neiladne przychodnie ale lekarze jacys konkretniejsi... i do specjalisty latwiej sie dostac niz w UK.... tutaj jak masz angine czy inne dosc powazne przeziebienie wiecie co dostaniecie na receptr?? paracetamol... bo to lek na wszystko... tu trzeba sie wyklucac o wszystko!!! a wizyty u ginekologa nie uswiadczysz, chyba ze z toba baaaaardzo zle!! wrrr jestem tak wsciekla ze nie wiem co gadam Innocent:P

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

hej hanan moja przyjaciółka mieszka w Londynie i jest tak jak Ty w 10 tyg i strasznie sie boi bo jej nic nie mówią a usg jeszcze nie była. a jak ja jej opowiadam jak to w Polsce jest to jest poprostu załamana;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angana

Ja tez mieszkam w UK i pierwsza wizyte z midwife mialam w 8 tc. Wiec to z twoja midwife jest cos nietak. Co do sluzby zdrowia w Polsce to chcialam zauwazyc, ze lekarze skacza przy tobie jak jestes w ciazy, ale to zazwyczaj jest opieka lekarska prywatna. Placisz to cie dobrze traktuja. Proponuje sie dostac do ginekologa w polskim panstwowym szpitalu. W UK za nic nie placisz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan

wlasnei to dobre ze tu nie place za nic.... w poniedizalek jeszcze raz pojde go przychodni, albo dzisiaj jeszcze raz, moze w okienku bedize inna baba siedzec (wogule ta co wczoraj byla to zawsze jakies problemy robi)...

ja ogolnie jak rodizlam synka bylam suuuuuper zadowolona w UK, bardzo sprawnie wszystko poszlo mimo kaplikacji, (przyjechalam w 7 mies ciazy do uk ze tak powiem rodizc :P bo w pl konczylam studia) ... nawet mialam swoj pokoik z lazienka i prysznicem :P, co 5 min przylazila pielegniarka, pytala sie czy ok, umyla mi sama dziecko a raz nawet do sklepiku na dol poleciala ;P naprawde nie moge na to narzekac

ale teraz!? no masakra, 

 

hormony szaleja Money mouth

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angana

Ja osobiscie nie mialam prowadzonej ciazy w Polsce. Bylam cala ciaze w UK i tu rodzilam. Mialam cc. Jak porownuje ze znajonymi opieke przy porodzie tu a w Polsce, to jednak UK prowadzi. W Polsce sie tylko ogladaja, aby za wszystko placic. Po cc wypisalam sie na wlasne rzadanie, bo juz mialam dosyc szpitala, ale w pozytywnym znaczeniu. Caly czas ktos przychodzil, badal, przynosil lekarstwa. Chwili spokoju nie bylo :) Co do prowadzenia ciazy, to mogliby umawiac chociaz na jedna wizyte z ginekologiem, szczegolnie po 20tc kiedy jest niebezpieczenstwo skracania szyjki macicy. Ale trudno. Maja taki system i widac sie sprawdza, bo na przyrost naturalny jakos nie narzekaja :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan

bylam jeszcze raz w przychodni i mam wizyte u midwife na 2 marca :D

byla fajna babeczka w okienku i sie spytala dlaczego teraz przychodze na nie 3 tyg temu (??!!) ja jej powiedzialam ze bylam wczoraj i mi inna baba kazala za 2 tyg przyjsc (bedzie z tamta gadac ;))

wiec juz za tydzien i wkrotce usg :D :P :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia85

hej!ja co prawda nie mieszkam w UK ale w NO i powiem Ci ze jest tak samo jak w UK :/ czyli do dupy! na samym poczatku ciazy plamilam to trwalo jakos od 6-14 tyg i jak pojawilo sie pierwsze plamienie to polecialam do lekarza jak na skrzydlach a ten tylko sie glupio usmiechnal powiedzial ze do 12 tyg mozna poronic i ze to NORMALNE! skasowal mnie 250 kr i odeslal do domu.. :/ debile nic nie pomagalo nic,poszlam do innego,pozniej do baby caly czas chodzilam w nerwach zaryczana a oni zlewka-mowi sie trudno,wiec zostalo mi lezenie i tak przelezalam do 16 tyg.. Dzieki Bogu wszytsko dobrze sie skonczylo,tzn skonczy za pare dni :)bo juz koncoweczka u mnie :) takze widzisz narzekamy na nasza sluzbe zdrowia a za granica jeszcze gorzej :/ 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek1981

Ja mieszkam w Uk i jestem teraz w drugiej juz ciazy :) z pierwsza mnie tez przyjeli dopiero w 12 tygodniu ciazy oni maja poprostu takie procedury i tak jest a nie ze z  twoja midwife jest cos nie tak...wszytskie moje kolezanki w ciazy byly przyjmowane w 12 yg ciazy:) teraz jestem w drugiej ciazy i jest identycznie-przyjeli mnie w 12 tgc...jak chcesz isc do polskiego lekarza to w londynie sa polskie przychodnie prywatne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hanan

do Londynu to niemam zamiar jechac do lekarza hehe ;)

to prawda, ze to zdrowe ciaze,ze tak sie wyraze przyjmuja tak pozno.... mam szczesie - bede tydzien wczesniej :P

za to kolezanka co rodzila w sirepniu byla juz u lekaza w 5-6 tyg, i ja przyjeli - ale miala powod - cukrzyca hehe wiec szczesciara z niej, a i ile razy miala usg (jakies 5 czy 6) a nei to co my zdrowe-2 max 3