Tak nam wlasnie leci czas. Zabkowanie u nas rowna sie z katarem i kaszlem :/ do tego dochodzi podejrzeniE astmy oskrzelowej grrrrr. Dajemy rade chociaz przydaloby sie wiecej godzin snu. Marty czesto budzi sie w nocy, jak nie kaszel to stekanie z powodu wychodzacych piatek. Jest jeden pozytyw :) to sa juz ostanie zeby :) Kiedy nie pracuje odsypiam z malym kiedy on idzie na drzemke - akumulatory trzeba jakos doladowac :)

Marty rosnie jak na drozdzach. Codziennie przybywa mu milimetrow hihi. Ma juz 20 miesiecy i powoli odczuwamy bunt dwulatka, ale moim zdaniem przechodzi to bardzo lagodnie i mam nadzieje ze tak juz zostanie. Ostatnio ulubionym zajeciem jest zabawa moim telefonem lub tabletem - bardzo sobie dobrze radzi :) 

Odliczamy juz tygodnie do urlopu. Wybieramy sie w maju tym razem na 3 tygodnie i oby sloneczko na przygrzewalo :P.

Link: Marty i jego "zabawka"

http://www.youtube.com/watch?v=slN5AD4...

POZDRAWIAMY :)