Koleżanko droga, często na początu ciąży występują plamienia!

Nie trać nadziei. Trzymam kciuki! 

Nie martw się! Wszystko będzie dobrze :)

 

Może Cię to pocieszy ale pierwsze testy jakie robiłam w dniu spodziewanej @ wyszly negatywnie (byłam w ciąży) , a w ósmym tygodniu druga kreska była tak blada ,że niemal niewidoczna.

 

 

Trzymaj się, kobieto :*

Potwierdzam, ja tez plamilam na poczatku ciazy... Cala zaplakana wydzwanialam do poloznej bo nie wiedzialam co robic! Teraz jestem w 22 tc i wszystko jest dobrze :) Polozna zalecila mi wtedy bym przez jakis czas bardziej sie oszczedzala i zrezygnowala ze wspolzycia. Wszystko bedzie dobrze! Badz spokojna i nie nadwyrezaj sie!

Wczoraj sie kochalismy... To mogło mieć wpływ?

tak moglo ja  wlasnie po stosunku w 5 tyg zaczelam plamic idz do lekarza mi na plamienie zapisal luteine

Ja zaczełam krwawić w dniu spodziewanej @ - pojechałam na IP. Okazało się, że to krwawią polipy właśnie po stosunku a z ciążą było wszystko ok. 

tez plamiłam na poczatku ciązy a teraz Tomek ma prawie 4 latka ;) głowa do gory bedzie dobrze .

Ale pobolewa mnie też podbrzusze... Boję się ze mi się rozkręci... Tylko testy wtedy chyba powinny być negatywne... Sama już nie wiem :( strasznie się martwię...

Może jedź na ip - na mnie nikt tam nie patrzył jak na wariatkę a w sumie pojechałam z krwawieniem w dniu spodziewanej miesiączki, powiedziałam, że jestem po 2 testach pozytywnych i dostałam luteinę. Potwierdziłam sobie jak to powiedział lekarz " 5 minutową ciąże" :) Bóle jak na menstruację mam do dziś. :) 

a jak nie chcesz jechać to do łóżka i na łódkę się kładź, nogi u góry :)