księżniczkam każdy uważa i myśli inaczej. jedz sobie co chcesz i doradzaj komuś co chcesz... ale różne są dzieci i nie każde dziecko może mieć tak wytrzymały żołądek na ciężkie potrawy jak twój synek:) i to że moje maleństwo się jeszcze nie urodziło nie oznacza że nic nie wiem o dzieciach... bo moja siostra mieszkała ze mną i wychowywała w naszym domu 2 córki więc ja też się nimi opiekowałam z chęcią i o dzieciach wiem dużo aczkolwiek nie wszystko. a jeżeli zaczynasz czepiać się moich słów to oznacza tylko jedno , że nie potrafisz czytać między wierszami w mojej wypowiedzi. Kachi ty jednak zrobisz co będziesz uważała za stosowne:)

Dla ciekawostki moja kolezanka szczegolnym uwielbieniem darzy owoce morza, w dwie doby po porodzie wchrzaniala ruszajace sie osmiorniczki...zalujcie,ze nie widzialyscie mojej miny :D

Czepiam sie tylko tego,ze w pewien sposob m.in mnie obrazasz.Sama bylam opiekunka,sama jestem najstarsza z rodzenstwa i wychowanie wlasnego dziecka jest calkiem czyms innym.Kazde dziecko jest niepowtarzalne i wychowanie takiej jewdnostki jest 100% indywidualne.

Dobra jesteś kacha , jeszcze nie urodziłaś , a już jesteś taka mądra , no , no, no . A moja odpowiedz na pytanie , to można jeść wszystko , na co ma się ochotę .

Przepraszam , angela , nie wiem co mi z tą kachą .

jadźka to że nie urodziłam to nie oznacza że jestem głupsza od ciebie i mniej wiem! bo mogę mieć więcej doświadczenia niż ty.

angela widocznie wiesz mniej jeśli wypisujesz takie głupoty że matka która karmi piersią i je wszystko to wyrodna matka:) Ja karmie piersią i również jem wszystko nawet moja położna powiedziała że mam jeść wszytko tylko na początku w małych ilościach żeby dziecku nie zaszkodzić i moje dziecko ANI RAZU NIE MIAŁO KOLKI Pozatym kolki nie tylko są od jedzenia i tak naprawde sami lekarze nie do końca znają ich przyczyne.

Jak dla mnie masz mniej doświadczenia , ja jestem praktykującą matką dwójki dzieci . Cudze dzieci to jednak nie własne . Nie nazywaj matek wyrodnymi dlatego , że nie chcą się głodzić , i mają ochotę od czasu do czasu na schabowego , dzieci na mleku modyfikowanym tez miewaja kolki i skąd u nich te kolki skoro nie ma żadnej diety?

nie zamierzam się więcej wypowiadać na ten temat. jak widać mamy odmienne zdania. zostańcie przy swoim ja zostaję przy swoim. i dajcie sobie siana.

każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie ja uważam że można jeść wszystko ty uważasz inaczej spoko ale nie wyzywaj od wyrodnych matek kobiety które mają inne zdanie niż ty bo ja np poczułam sie dotknięta twoją wypowiedzią