ja nie farbowałam przez pierwsze 3 miechy pozniej szampony koloryzujace i jak narazie farb nie używam:)

Ja farbowałam jakos w 4 miesiacu i teraz czyli juz na koncowce.

Paula a szampon nie zmywa się po jednym myciu?i złapał ci kolor?w sumie to też jest wyjście mniej chemii chyba ma taki szampon...

No coz dla mnie to totalna bzdura. Niby w jaki sposob farbowanie moze zle wplynac na dziecko czy ciaze....
Nie wiem przeczytaj to moze zmienisz podejscie:
http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy/pierwszy-trymestr/tydzien-14.aspx

WAŻNE

Jeśli masz ochotę ufarbować włosy, śmiało umów się do fryzjera. Nie ma żadnych naukowych dowodów świadczących o szkodliwości farb do włosów na rozwijające się w twoim brzuchu dziecko. Pamiętaj też, że najnowsze farby zawierają coraz mniej szkodliwych chemicznych składników (zwykle zastępują je delikatniejsze, naturalne). Poza tym fryzjer nie aplikuje preparatu na ukrwioną skórę głowy, lecz włosy, które są martwe.
!!!!

Ja wlosow nie farbowalam tylko rozjasnialam a wiec jeszcze gorsza opcja i nic sie nie stalo. Nie wiem czego tu sie bac.

Spokojnie możesz farbować to nie żadnego wpływu na dziecko.Jestem fryzjerką co prawda niepraktykującą ale co nie co w głowie zostało. Do dzieła!!!

ja farbowałam od początku do końca ciązy.

Farbowałam włosy w ciazy, chyba z 3rady-normalna farba ;)

Nie dość, że farbowałam, to skusiłam się także na hennę:)

Ani lekarz ani fryzjer nie znał przeciwwskazań.

Teoretycznie teraźniejsze kosmetyki mają mniej w sobie substancji szkodliwych, typu amoniak itd., ale i o tym, żeby komuś farbowanie włosów zaszkodziło, nie spotkałam się, prócz tego, że kolor może wyjść np inny niż sprzed ciąży, co może a nie musi:) podkreślam:) być spowodowane hormonami.

Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, myślę, że spokojnie co dwa-trzy miesiące można farbować włosy, bo po takim czasie już znacznie można dojrzeć odrosty-w zależności od koloru:)

Jakbyśmy miały się wszystkim przejmować, to przestałybyśmy oddychać, bo w końcu w powietrzu jest tyle substancji szkodliwych i trujących :)

Pozdrowienia.

nie farbowałam ale gdyby był rozjaśniacz nieszkodliwy dla płodu to bym rozjaśniła sobie:P ale zastanawiam się czy też nie zafarbować bo są specjalne farby dla ciężarnych:)