« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25
wiktoria25

2011-01-26 17:42

|

Niemowlęta

co wy na takie ciekawostki?

Znalazłam to na jednym forum.Co myślicie o tych "przestrogach"?
1-"odradzam witaminki dla niemowlat Cebion multi Zawieraja kwasy ktore draznia zoladek "
2- wystrzegać się wit. C w tabletkach!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem ile z Was właśnie robi wielkie oczy pt. JAK TO?????
Przeczytajcie skład z tyłu opakowania. To Wam wiele wyjaśni. Nie dawajcie tego dzieciom i sami nie jedzcie! Wit. C syntetycznej ( bo taka jest w tabletkach ) organizm nie przyswaja!Jej często spożycie może prowadzić nawet do kamicy nerkowej!!!!!! Tylko krople!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

Ja jak byłam mała to mnie dosłownie faszerowano wit C i faktycznie problem z nerkami mam a czy od tego to nie wiem ;) Co do cebionu...ja podaję zwykły na przeziębienie i nigdy za dużo, faktycznie pediatra za każdym razem mi powtarzała,zeby nie dawac więcej niz zalecane, hmm..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madinek

Jeśli chodzi o Cebion to jestem za. Ostatnio przy chorobie została ona przepisana mojemu dziecku jako 15 kropel, przy czym nie rozszerzałam jeszcze diety dziubaskowi i zauważyłam, że boli go brzuszek po tej witaminie C. Przecież to kwas.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

Chryste....


mój dostaje cebion MULTI od urodzenia. zadnych bóli brzucha itd itp.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veronika

Ja daję Szymkowi każdego dnia Cebion po 8 kropelek do herbatki i jest ok ;D

Nigdy nie podawalam swoim dzieciom, jakichkolwiek sztucznych witaminek (poza wit. D - 1. i 2. cora, najmlodsza takze tego nie dostawala).
Jedynie raz, jak najstarsza byla przeziebiona bedac u babci w PL, dostala cala liste lekow... i oczywiscie Cebion... Nie podawalismy... Nie widze potrzeby pakowac w dzieci sztuczne witaminki...

Moze gdyby byly jakies chorowite... to bym sie zastanowila.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

mój ma obniżoną odporność(od urodzenia) i akurat w tym wypadku widzę potrzebe podawania dodatkowych witamin.
choć i tak łatwo u niego u przeziębienie.


pozatym nawet na opak.pisze iż nie występują skutki uboczne(jeśli stosuje sie go według zaleceń)

Ogolnie dzieci nie rodza sie ze swoja odpornoscia. Rodza sie z pozyczona odpornoscia matki... potem... do (bodajze) 3. lat buduja wlasna odpornosc... Takze zadne dziecko nie rodzie sie ze swoja wlasna lepsza lub gorsza odpornoscia, bo te dopiero tworzy. Ewentualnie matka mogla mu przekazac lepsza lub gorsza odpornosc.

Ale to tak tylko na marginesie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

podczas 3tyg.karmienia piersia pewnie mase mu tej odpornosci przekazałam.
pozatym antybiotyk w 4dobie zycia(podawany do 14dnia) tez nie wspomaga w tworzeniu sie tej odpornosci prawda?

kolejna sprawa jest to ze podczas 14mies. dostal juz 4 antybiotyki wiec odpornosc kiepska,nie uwazasz?

@listopadowa... nie odnosilam sie bezposrednio do Twojej odpowiedzi. Pewno masz racje z ta odpornoscia... Ogolnie tak nasunela mi sie ta mysl o tej odpornosci. Natomiast Ty, jako matka, na pewno wiesz najlepiej i zapewne masz racje. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

heh lamdragora i vice versa :)