a moze tak co nam sie podoba ;>?

-u mnie też chrapanie
-tez nie sprząta po sobie
-i wsciekam się tym,że jak go cos boli to nigdy się nie przyznaje!!w tym sensie,że np.ma problemy ze stawami i się nie szanuje a wieczorami widze,że go nogi bolą ale za nic w świecie się nie chce przyznać!!!!

-nie zawsze mnie słucha
-spóźnia się też:)))
-i jest według mnie za powolny:)

chrapie,zapomina ze mi cos obiecal,oglada mecze, gra na kompie w glupi gry, nie panuje nad swoimi emocjami nie raz:(( krzyczy, boze mogla bym wymieniac i wymieniac.. chociaz dobre tez sie znajda!
a i zawszemowi ze zrobi cos zaraz a robi za pare godz albo wogole.

- wszędzie walają się jego ciuchy,
- nie umie oszczędzać, wręcz jest rozrzutny,
- ma wiecznie wyciszone dźwięki w telefonie, więc często go nie odbiera, bo nie słyszy :/
- zawsze w nocy się przesuwa na środek łóżka, a ja mam mało miejsca,
- USYPIA, NIEWYŁĄCZAJĄC TELEWIZORA!!- nienawidzę tego :/

znalazłoby się jeszcze sporo zapewne, ale zakończmy na tym, żeby nie było, że jest taki zły... ;)

oj chrapanie ciezki problem widze hehe u mnie niestety to samo ,choc probowalam to zwalczyc ale nie udalo sie :D
A poza tym nie lubie jak ciagle kupuje jakies sobie gazdety o ktorych potem dowiaduje sie przypadkiem

patrycja moj tez usypia przy wlaczonym tv potem jak sie przebudzam musze szukac pilota ;) heh i oszczedzac na pewno nie umie;)

jak tak gadam z koleżankami, to problem z wyłączaniem telewizora jest dość powszechny wśród mężczyzn... ;)

Powolnosci

wlasnie chrapanie jak traktor w nocy i kiedy go budze zeby sie przewrocil nabok mowi"ja przeciez nie chrapie", czasem nawet zdarzy mu sie zgrzytac zebami, za co kilka razy zwalilam go zlozka bo nie moglam wytrzymac
- to jak zawija sie w nocy w koldre jak nalesnik i ja marzne w nocy
-tego ze nie chce sprzatac lazienki
- to ze nie odstawia brudnego kubka do zlewu i jak pije kawe ze fusow nawet nie wyplucze, nie wspominajac o umyciu
- nie zawieszania nowej rolki papieru toaletowego gdy sie skonczy, tylko stawiania na wieszaku nowej
- tego jak nie sprzata zlewu po ogoleniu sie (ble) i jak kolo jego strony lozka pietrza sie brudne skarpetki zamiast w koszu na bielizne
:PP kazdy ma swoje wady :P probuje go cisnac zeby sprzatnal, przypominam o skarpetkach ale to na nic :P