Powiedział, że teraz to jestem na drugim miejscu :) cieszę się, że kocha córeczkę

oboje czesto mowimy ze kochamy najmocniej na swiecie naszego synka.

ostatnio mi powiedział ze najwazniejsza jest Maja a potem Ja :)No cóż trzeba się z tym pogodzić ja też mówie że majeczka jest całym moim światem

Ja tak mówię maz przy mniej rzadko wyznaje miłość Peterkowi:) ale nie raz słyszę jak sie bawią a moj maz mówi""Ah kto by cie tak kochał jak tata"". :)

Nie.

Mówi, ze kocha go bardzo mocno, ale całkowicie inaczej niż mnie - ja mam podobnie, według mnie miłośc do dziecka jest innym rodzajem miłości niż miłość do rodziców, rodzeństwa, ukochanej osoby.

mi sie wydaje, ze kocha mnie bardzo, a synek jest w pakiecie ze mna i tyle..mam nadzieje, ze wkrotce to sie zmieni

Droczy sie ze mna ze teraz bede na drugim miejscu, na to ja mu mowie ze sie nie martwie bo on na trzecim ;) Dziecko, pies a na koncu On :P 

a tak na powaznie tez wydaje mi sie ze to zupelnie inny rodzaj milosci ta do dziecka i do partnera, ale nawet gdyby moj facet stwierdzil ze kocha Mala bardziej niz mnie to mysle ze by mnie to nie bolalo - wrecz przeciwnie :)

No mnie to absolutnie nie boli :) wręcz przeciwnie bo ja jestem szczęśliwa jak widzę te iskierki w jego oczach jak patrzy na córcie

Dla nas to inny rodzaj milosci.. Inaczej kocha sie dziecko a jeszcze inaczej partnera / partnerke

On nie, ale ja mówię tak coedziennie :P