« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91
iwona91

2015-04-10 17:22

|

Przebieg ciąży

czy któraś mama miała skracającą się szyjkę od 24 tygodnia i donosiła ciąże(reszta..)

bez większych problemów.
Pytam bo koleżanka ma taki problem

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89

Mi w 20 tyg się skróciła, sporo się oszczedzalam i tak już zostało, przenosilam tydzień ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

Od 24tyg mi sie skracala w pierwszej ciazy. Od razu kazal mi bezwzglednie lezec na zmiane w domu i w szpitalu, zalozyli mi pessar. Wstawalam tylko, jak musialam. Donosilam. Pessar zdjal w czwartek, byla szyjka, zaczelam chodzic i w niedziele juz mialam 2cm rozwarcia. W pon wywolywali porod ze wzgledu na zagrazajaca zamartwice, ale i tak skoczylo sie cc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneczka86

Ale mysle, ze jakbym chodzila, to bym urodzila o wiele szybciej.... Widac kazda kobieta inna. A ma skurcze?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

W pierwszej ciąży skracała mi się od 26 tc ( byłam na podtrzymaniu ciąży urodziłam w 37t6d po odstawieniu leków)
W drugiej ciąży skracała mi się od 24tc ( też ciąża na podtrzymaniu urodziłam w 39t1d jeszcze podczas brania leków)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alanko

Zaczęła mi się skracać mniej więcej około 25 tygodnia.
Około 30 tygodnia wylądowałam w szpitalu z 4mm szyjki i 2cm rozwarciem.
Założono mi pessar.
W 38 tygodniu zdjęto pessar i urodziłam następnego dnia rano po 15 minutach porodu.
Dostawałam magnez i no-spę (w tabletkach w domu i w kroplówce w szpitalu).
Moim zdaniem nic strasznego. Podobno to teraz bardzo częsta dolegliwość u ciężarnych.