ja jeszcze nie urodziłam, więc nie stosowałam. nie znam też nikogo, kto by ich używał. jednak też dużo czytałam na ich temat, i raczej się na nie zdecyduję.

Nie używam i nie zamierzam.

tak, ale to co zaoszczedzisz wydasz na pranie... woda, prad, proszek,czas..

ja używałam latem tetry i otulacza, maluch się przynajmniej nie pocił jak głupi... w pampersach to musi być masakra! ale teraz nie używamy, bo tetrę trzeba bardzo często zmieniać, a u nas w domu zimno i nasz synek marudzi przy przebieraniu. mimo to gorąco polecam, jeśli masz pieniądze na kupowanie pieluch wielorazowych to jest to super rozwiązanie.

Ale chodzi ci o pieluszki tetrowe? Jeśli tak to powiem ci że ja ich nie używam ponieważ jest odporzaja pupke a zreszta kto w tych czasach teraz ich używa:/ Najlepsze są pampersy i nic ich nie zastąpi:)

"a zreszta kto w tych czasach teraz ich używa:/" - dla kogoś je produkują. wystarczy popatrzeć na aukcje allegro. chętnie ludzie kupują.

http://allegro.pl/pieluszki-wielorazowe-naughty-baby-pieluchy-p-n-i1386809619.html

nie dość, że wyjdzie taniej, to są mega śliczne wzory.

"to co zaoszczedzisz wydasz na pranie... woda, prad, proszek,czas" - wg mnie i tak będzie dużo dużo taniej. a jak patrzę, że pampersa trzeba wyrzucić, bo jest odrobinę mokry to aż żal. równie dobrze mogłabym drzeć pieniądze na kawałki.

Ja używam pieluch wielokrotnego użytku oraz tetry, ja sobie je chwale i to nie jest prawda, że się wydaje mnóstwo kasy na wodę, proszki, prąd i takie tam inne bo jakim cudem dostawałabym za każdym razem zwrot za wodę, proszek i tak się kupuje dla malucha więc co za różnica a po jakimś czasie można prać w proszku dla dorosłych. No fakt tetrę trzeba wyprasować ale ja standardowe 30 sztuk prasuję w pół godzinki ociągając się jak mogę żeby mąż się dziećmi dłużej zajął a ja wtedy serial do końca zobaczę :) tych wielokrotnego użytku nie trzeba prasować więc nie są trudne we "współpracy". i proszę mamusie które ich nie używają niech się nie wypowiadają na ich temat bo nic o nich nie wiedzą.

nie i nie zamierzam- jestem wygodna i kazda minuta spedzona przy praniu tego czegos bylaby dla mnie na maksa stracona..

mam kilka i czasami uzywam , prania tak czy siak mam dużo wiec dokładam do reszty , mam wielorazowe nie tetrowe , wiec prasoanie odpada , schną bardzo szybko , jeśli masz konto na ebayu to polecam kupić stamtad wyjdą o wiele taniej niż z allegro , 5Ł za sztukę plus dwa wkłady z mikrofibry .

Ja kupiłam 10 sztuk bambusowych Close Parent, ale na razie dopiero pomału przymierzam się do używania, bo do niedawna otulinki były wyraźnie za duże na mojego synka, a zmniejszanie ich poprzez dodatkowe napy nie sprawdziło się totalnie.
Póki co, mogę powiedzieć, że wkładki bambusowe należy prać w max 60 stopniach (zgodnie z wszywką na nich), a po wypraniu ich w takiej temperaturze skurczyły mi się!. Poza tym nie są tak chłonne jak obiecują na necie. Mój maluch wytrzymuje ok 30 minut w takiej pieluszce, mam wrażenie że po pierwszym sikaniu ma już mokro:/