5-9.03 @
11-36,8
12-36,9
13-36,8
14-36,8
15
16-36,9
17-36,9
18-36,7
19-37.0
20-37.0
21-36.8
22-36.9
23-36.9
tak wygladal moj cykl w tym miesiacu,zastanawia mnie ten poczatek bo zazwyczaj temperature mam w granicach 36.6 i po owu zawsze utrzymuje sie na poziomie 37 od juz kilku ladnych miesiecy i nigdy nie bylo czegos takiego ,owu przypadala mi na 15-16 z moich wyliczen bo tak zawsze bywalo ,obserwuje i szyjke i sluz i ewidentnie wskaywal na owulacje.sluz juz od 13 mialam bardzo plodny z konsystencji i jego wygladu,pozniej od 18 chyba duzo nieplodnego i teraz zmienil sie znowu w lekko plodny bym powiedziala,szyjka od owu byla wysoko ,zamknieta bardzo,dzis jest troche nizej i nie wiem jak to okreslic miekka ,rozpulchniona ale nadal zamknieta ,jest jakby wieksza tak bym to nazwala do @ mam jeszcze 8 dni.Badania robilam kilka miesiecy temu i wszystko bylo ok jesli chodzi o homrony ,powtorze je jeszcze raz w tym miesiacu bo zaniiepokoil mnie troche ten cykl ,jest calkowicie inny niz cala moja reszta .

NA tą chwile wygląda na to, że owu odbyła się ok. 18 dc. Tuz po niej śluz zmienia swoją konsystencję na nierozciągliwą, gęstą (niepłodną) To, że zwykle do owulacji dochodzi u Ciebie w okolicach 15-16 dc, nie znaczy, że tak będzie zawsze. Na przesunięcie momentu owulacji ma wpływ wiele czynników. Pierwsza faza cyklu zwykle jest ruchoma, ta druga (lutealna) już nie, jest stała u pojedynczej kobiety. Ile wynosi u Ciebie? I jeszcze jedno - mierzysz temp. zawsze o tej samej porze przed wstaniem z łóżka, a wszelkie zdarzenia mogące mieć wpływ na pomiar temp. notujesz?

tak temperature mierze zawsze o tej samej porze i tym samym termometrem ,dzis skok na 37.1 znowu ale szyjka zamknieta z tym ,ze totalny brak sluzu przynajmniej tak mi sie wydaje.wszystko notuje co mogloby wplynac na zmiane temperatury ale w tym cyklu raczej i dobrze spalam ,zero stresu i tylko jedne imieniny :) jesli chodzi o faze lutealna to nie mam pojecia ile trwa mnie wiecej ale zdaje mi sie ze ok 14-15 dni

Obstawiam, że jeśli do owulacji doszło to albo tego 18 dc (36,7), bo jednorazowy spadek temp. poniżej linii podstawowej jest dopuszczalny, albo 21 dc. Z tym, że tego 21 dnia cyklu nie było chyba śluzu płodnego (?) Zaraz po owulacji śluz gwałtownie się zmienia, od płodnego (wodnisty, przeźroczysty albo przypominający białko jaja) na taki gęsty którego rozciągnąć się już nie da. Ostatni dzień śluzu płodngo to tzw. szczyt śluzu. Jeśli faktycznie owulacja miała miejsce później niż zwykle to i okres (albo i nie jeśli o ciążę się starasz) dostaniesz też później. Rety, źle.... to nie jest 18dc tylko 18 dzień miesiąca marca... ;)

Najbardziej prawdopodobne jest to, że do owulacji doszło 14 dc czyli 18 marca. Czy dzień 18 marca był zarazem ostatnim dniem śluzu płodnego? Jeśli to faktycznie ten dzień to okres dostaniesz (o ile dostaniesz i o ile Twoja faza lutealna wynosi te 14-15 dni) w okolicach dnia 1 kwietnia.

a moja szefowa ma bliźniaki, które zostały poczęte w odstępie tygodnia od siebie czyli chyba jest to możliwe

Nie, to nie to samo. Progesteron wstrzymuje dojrzewanie kolejnych pęcherzyków w cyklu dlatego też niemożliwa jest podwójna owulacja, chyba, że w tzw. 24 godzinnym oknie kiedy wielkością występowały podobne pęcherzyki. .... ale na pewno nie w odstępie 8-9 dni....

z moich wyliczek @ tez wypada na 1 kwietnia a jesli chodzi o sluz plodny to byl 16 ,17 juz go nie moglam okreslic a 18 byl juz on typowo nieplodny .jesli chodzi o 21 to racja sluzu plodnego nie bylowcale ,od 2 dni wlasciwie nie moge zaowazyc zadnego ,wiec czekam co bedzie sie dzialo w kolejne dni .

A zatem stawiam na to, że własnie w okolicach 18 marca doszło do owulacji. To tak pi razy drzwi, bo tylko monitoring jest w stanie tak naprawdę to potwierdzić. Spodziewaj się okresu 1 kwietnia.... chociaż ja Ci go wcale nie życzę. Życzę Ci za to pięknych dwóch kreseczek na teście!!!

nie bede dziekowla bo wcale sie nie nastawiam zeby rozczarowania nie bylo ,wiec czekam spokojnie :) milego popoludnia :)