A co wg was znaczy ostry film zporodu? Ja się naoglądałam takich scen,że nic mi juz straszne nie było ;) Byłam przygotowana na rózne sensacje a jednak poród i tak mnie zaskoczył z całkiem innych powodow niz fizjologia,czy mega ból...

oglądałam i strasznie tego poźniej żałowałam...

nie oglądałam, wolałam nie wiedzieć, teraz sobie zobaczyłam i masakra, lepiej nie oglądać, przed czy po:))))

No ja właśnie nie rozumiem jaki w tym cel? Nastraszyć się? Przecież wiadomo, że każdy poród jest inny. A nie ma nic gorszego niż blokada psychiczna, chyba nie są wam potrzebne wspomnienia z filmów w trakcie porodu??Jak dla mnie totalny bezsens! Oglądać i wklejać filmy z własnych porodów..

Na szczęście NIE OGLĄDAŁAM, zrobiłam to dopiero kilka miesięcy temu. To jest dla mnie za ciężkie. Było mi nie dobrze przez dobre pół godziny. A z tym nacinaniem to czasem się nie pytają, przynajmniej mnie nikt nie zapytał tylko położna ciachnęła aż wrzasnęłam.

wiesz co ja oglądałam bardzo często ale jak jeszcze nie byłam w ciąży a teraz jakoś nie mam odwagi :/

TAk oglądnęłam jak byłam w 8 tc i całą ciążę żałowałam tego....

Oglądałam i nie żałuję. Lubie wiedzieć na czym stoję i co mnie czeka. A te filmy jakoś mnie szczególnie nie przestraszyły, może nawet uspokoiły.

Ja ogladalam na youtube z porodu normalnego i z cesarki. Chyba mnei bardziej uspokoily. Chociaz na pare godzin przed planowana cesarka, obejrzalam chyba pare jeszcze z cesarki.

jestem w 23 tyg i nie oglądałam i szczerze mówiąc wiem jedno że nie obejrzę:) bo to jest okropne ... jak dla mnie nieprzyjemny widok. Nie boję się porodu i nie oglądam filmiki o nim wolę się aż tak do niego nie przygotowywać...:)