Ja bylam w pn u lekarza i odstawilam leki. Brzusio mi momentalnie spadl - maja gin powiedziala ze teraz to tylko czekamy wiec na bank nie doczekamy lutowego terminu, nie wiem naweet czy na polowe stycznia sie zalapiemy. Stresujemy sie okropnie... ale coz. Pozwole sobie zostac z Wami do konca chociaz powinnam chyba na styczen sie przepisc :P Pozdrawiam cieplutko i trzymajcie kciuki.

jak się czujecie mamusie?

my wczoraj byliśmy u gina. kłuje mnie w brzuchu( na dole) przytyłam już 15kg;/ mam popuchnięte kostki;/ muszę leżeć i odpoczywać. jeśli nie miną bóle ito lekarz da mi tabletki. jeśli to nie pomoże i do tego dojdzie wyższe ciśnienie (wczoraj miałam 130/70) to będą musieli mi wywołać przedwcześnie poród;/

ile Wam doszło na dzień dzisiejszy kg? jakie macie ciśnienie?

No ja juz po wizycie i tak: brzuszek faktycznie nisko sam lekarz mowil a to z tego powodu ze maly ma gowke nisko, bole brzucha tez mam ze wzgledu na nisko usadzona glowke teraz mam juz wizyty do konca co dwa tygodnie lekarz powiedzial dzis ze jak dotrwam to mam sie zglosic 21 stycznia na nastepna wizyte. Cisnienie mam niskie 100/60 a przybralam juz ze 20 kilo

mi lekarz powiedział że poród mogę mieć za 5 tyg., albo za 10 tyg:) zobaczymy,przytyłam 10 kg, ciśnienie mam niskie 100/60

no to masz Izabell tak jak ja... jak dotrwam to mam sie stawic u lekarza 19.01 :P Tez moja niunia juz ustawiona do startu :) A przytylam prawie 15 kg :(

Witajcie dziewczynki :)Ja mam na plusie 19 kilo, ale jestem bardzo spuchnięta, wiec podejrzewam ze te pare kilo spadnie po porodzie gdy juz "odpuchne". Chciałabym juz miec to za sobą, jest coraz ciężej, nogi jak balony, plecy bolą. Dzis rano to prawie na jedno oko nie widzialam tak zapuchłam (ale po godzinie juz było ok). Jeszcze chociaz 2 tygodnie i ginekolog powiedziala ze moge rodzic (wtedy niestety nie bede "lutowa: ;( ) Wizyty tez mam juz wyznaczone do konca czyli do 5 lutego, co tydzien. Mam nadzieję ze pogoda troche sie poprawi bo taki mrozik jak ostatnio nie sprzyja spacerom, czszególnie ze jedyne buty w jakie wchodzą moje balonikowate stópki to adidasy....

ja mam stopy,nogi popuchnięte;/

No ja tez wlasnie tylko w adidaski wchodze niestety  bo tez strasznie puchne no ale zobaczymy ile  takze teraz niech sie dziejejeszcze ja juz spakowana do szpitala i pokoik dla malego juz gotowy takze teraz niech sie dzieje co sie chce :)