O, Izabell, zazdroszcze. Moja lista zakupów jeszcze lezy na stole i jakos wybrac sie nie moge... Podpowiedz proszę gdzie kupowałaś  rzeczy typu figi wielorazowe, jednorazowe, podkłady poporodowe itp. Ja na razie robiłam przegląd na allegro, ale chyba wybralabym "tradycyjny" sklep, bo z paczkami i pocztą to nigdy nic nie wiadomo...

Ja te rzeczy kupilam w aptece bo powiem ci ze ja przez allegro nic nie kupowalam anmi dla malucha ani dla siebie wszystko na miejscu kupilam zeby pierw obejrzec pozniej kupic

ja też zakupiłam w aptece:D jakk się czujecie?

Czesc dziewczyny...troszke późno dołączam do Was.. ale trudno.... Mam termin na 10 lutego, ale mam sie pojawic u lekarza 20 stycznia i zobaczymy co i jak, bo prawdopodobnie bedzie cesarka z powodu wysokiego ciśnienia. Od paru tygodni biorę Dopegyt a ciśnienie i tak skacze.. wiec doktor zmierzy córeczkę i zobaczy kiedy będzie cięcie, myślę , że do 5 lutego córcia będzie z nami... już się nie mogę doczekać. To będzie moja druga cesarka- Piotruś ma 2,5 roku, więc jak macie jakies pytania to piszcie, postaram sie Wam opowiedziec jak to było.Co do dolegliwości- 15kg w górę, ale to luz, z Piotrkiem +24 i zrzucilam szubciutko karmiąc piersią, ból kręgosłupa- standardowo jak stoję albo chodze za długo, ręce i nogi puchną( choc powiem Wam, ze rodzić zimą tro nic, Piotrka rodziłam w lipcu przy +35stopniach- to dopiero byla opuchlizna)... poza tym brzuch mi twardnieje coraz czesciej i nawet zdarza sie, ze regularnie... Co do zakupów- mam juz wszystko - wozek pojedynczy- chce jeszcze podwojny kupic, ciuchów miliony, wanienki i kosmetyki tez... bo coraz ciężej mi wyjsc poza dom...  Pozdrawiam

a ja jestem tu juz ostatni raz...niestety...9 stycznia urodzilam slicznego zdrowego synka...niestety jest juz Aniolkiem..udusil sie pepwina..3 razy owinieta wokol szyi...rodzilam naturalnie..bolalo bardzo..ale wiekszy bol mialam w sercu ze nie uslysze placzu mojego dziecka...dlatego nie bojcie sie porodu bolu i tego wszystkiego..bo to nic w porownaniu ze szczesciem jakie was spotka..powodzenia zycze i szczesliwych  rozwiazan..

Jejuś jakie to straszne, bardzo mi przykro agaa! Wiem ze zadne słowa nie przyniosą ulgi, tylko czas moze zalagodzic rany. Trzymaj sie!

Współczuję- przechodzilam to niedawno z przyjaciółką..... potrzeba duzo czasu i leków ..... Lepiej piszmy o pozytywnych sprawach...

AGAA-bardzo współczuję

jak się czujecie? macie może rozstępy? ja miałam aby na udach a teraz wyszły mi takie nieładne na brzuszku  ale kupiłam krem na rozstępy może coś pomoże:D

Mnie w pierwszej jak i tej ciazy mąż smaruje codziennie oliwką i nie mam zadnych rozstepow, a brzuch ogromny od samego poczatku. Bylam u dermatologa i powiedzial, ze najlepiej uelastycznia skore oliwka. Ale jest to dzialanie prewencyjne a nie na juz powstale rozstepy.