moja tak ma, nie śpi od 10:00 do 22:00-23:00, robi tylko drzemki na moich rekach po 10 minut, czasem zaśnie tylko na godzinę, za to w nocy śpi 10-12 godzin (z jedną lub dwiema przerwami na jedzenie), dzisiaj akurat byłam u pediatry i wspomniałam o tym spaniu, lekarka powiedziała że ok skoro tak długo śpi w nocy

ale jest problem na spacerze, bo rzadko na nim śpi, a jak nie śpi o po 30 minutach jej się nudzi

moja panna w nocy je co 2/3 godzinki. Chyba pogadam o tym z polożną na najbliższej wizycie.

moja przesypiala wiekszosc dnia i cala noc nawet na karmienie sie nie budzila w nocy taki spioch sie z niej zrobil a teraz spi w dzien  2 razy po 2,5 godz i cala noc 

jak ma 3 tyg i chce jeść co 2/3 godz. to ok, moja na początku jadła co 3 godziny, ale jest na sztucznym mleku i do tego zagęszczanym bo ma refluks wię jest bardziej syte, wczoraj zjadła o 21:00, zasnęła o 22:30, jadła o 04:00 (czyli po 7 godzinach od 21:00) i  obudziła się o 09:40

jak ma 3 tyg i chce jeść co 2/3 godz. to ok, moja na początku jadła co 3 godziny, ale jest na sztucznym mleku i do tego zagęszczanym bo ma refluks wię jest bardziej syte, wczoraj zjadła o 21:00, zasnęła o 22:30, jadła o 04:00 (czyli po 7 godzinach od 21:00) i  obudziła się o 09:40

Może to po prostu dusza towarzystwa a nie śpioch.

nutka69, zazdroszczę, ja nawet obiadu w dzień nie mogę ugotować, wyprać, wyprasować, wszystko w biegu bo mała nie chce spać, ale jest już lepij bo zaczęła się interesować matą edukacyjną i bujaczkiem więc mam 30 minut czasu na cokolwiek kied podziwia swoją matę :) później nowu noszenie, zabawa itp. i znowu mata :)

No moja jak na razie nie protestuje jak leży sama w lożeczku. Gada z misiami z karuzeli czasem tylko zaprotestuje. Ale 7 godzin bez snu to dziwne u takiego maluszka.

moja do tej pory jest spokojna wszystko moge robic obiad prasowac sprzatac ale moja pierwsza corka byla okropna nic nie dalo sie zrobic i caly czas na rekach nosic to byla masakra a Nikola spokojna :)