Bo chodzi o co innego. Test im wychodzi negatywny, lekarz mówi że ciąży nie ma, a one myślą "A może jednak jestem" i chcą żebyśmy im napisały że na pewno są:) Negatywne odpowiedzi je rozczarowują.

Monic patrz na tą wyżej:D sonda heeh;]

Angela sonda jest specjalnie żeby nikt jej nie opieprzył za głupie pytanie,.....

Ale ja nie rozumiem skąd odpowiedzi nie? Przecież test 3 dni po zapłodnieniu zawsze wyjdzie negatywny.

Tak , bardzo trudne , bo trzeba ruszyć dupsko do apteki , albo lekarza , a to nie zawsze się chce , łatwiej zapytac na forum , a nuż ktos zna odpowiedź .

Mnie rozwalaja te pytania czy 3 dni po stosunku jest sie juz w ciazy i dlaczego test wyszedl negatywnie ( chociaz to swiadczy dobrze o osobie zadajacej pytanie ze jednak raczyla wykonac ten test) czesciej jest cos w pytaniach na temat bolu sutkow ....
Boze widzisz i nie grzmisz ...

Izzi jak bedziesz tutaj dłużej to zobaczysz o co chodzi w niektórych odpowiedziach ;)

ja odpowiedziałam nie ponieważ stwierdziłam że wesołe pytanie:) a zarazem dziewczyna 19 letnia powinna wiedzieć co ma zrobić:P

Wlaśnie mnie to już ręcę opadają jak widze takie pytania bo co mozna powiedziec...laski ja tez pewnego pięknego dnia 15 stycznia mialam podejrzenia ze jestem w ciąży...ale...ale...ale...nie przyszlo mi do głowy zeby zakladac z tej okazji konto na 40 tyg tylko po to zeby zapytac cudnych wróżek czy jestem w ciazy czy nie...bo ruszylam szczęśliwe dupsko do apteki i zrobilam...hihi...3 testy...nie bylo mi w głowie pytac wirtualnie ze tak powiem...bo co to da moje drogie...ALE niby to takie proste - jasne i klarowne a jednak nadal dziewuszki podnosząc cisnienie i sobie i nam dają się ponieść emocjom i uderzają na forum zeby zadac to jakże NURTUJĄCE pytanie...i to sie chyba niestety nie zmieni...szkoda !!!

Tak tak, jestem tutaj od niedawna i już stwierdzam, że dzień bez pytania "czy jestem w ciąży?" jest dniem straconym :) Co do sondy - chyba faktycznie jest sposobem na ominięcie krytyki ze strony innych użytkowniczek :)