Zgadzam sie w 100%, a w pepco to juz szczególna dyskryminacja ;)

zgadzam sie :/

byłam mega zła gdy zima szła i chciałam czape mu kupić patrze w pepco takie cudne dla laseczek a na "męskim" NIC no kaszanka !

chcialam kupic okulary sloneczne w Smyku, dla dziewczynek było pełno, a dla chłopców- jeden model...

Może dlatego tak się wydaje, bo dziewczynce pasuje więcej rzeczy, nie jest dziwne ubrać dziewczynkę np. w coś niebieskiego lub z nadrukiem samochodzika, a chłopca raczej w różowe śpioszki nie ubierzemy..

U nas w pepco właśnie dużo ubrań chłopięcych a mało dla dziewczynek w szczególności 0-24

jeżeli o czapki chodzi to w pepco chyba magazyny odkurzyli i wywiesili to co im z zeszłego roku zostało...

w cocodrillo byla super kurteczka wiosenna ale jak cene zobaczyłam to zawał ! 170 zł :o:O pytam się za co !?!?!?! ja zimówke swoja za 100 zl kupilam ! w h&m a dziecku kupuie za 170 ? NIE! nie stac mnie na to :)

Oj tak ;/ też to zauważyłam :(

Zgadzam się, tez juz mnie to wkurza bo chciałabym kupić małemu coś innego, a nawet nie ma w czym wybierać.