« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziatomus
madziatomus

2011-11-15 19:51

|

Pozostałe

czy wy tez tak macie?

Dziewczyny czy wy te tak macie jak jedziecie do tesciow na noc.
np zadzicie sie w domu typu robienie sobie kanapek czy zagladanie do lodowki itp?
ja jak jezdze do tesciow to odrau jak wchodze ide do pokoju i czasem nawet z nimi nie gadam chyba ze sami przyjda. a jezeli chodzi o robienie kanapek to sie krepuje otwierac lodowke i robic sobie kolacje czy tam sniadanie.
A u was jak jest?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
inkaaa

Ja jeszcze nigdy nie byłam u swojej przyszłej teściowej , a co lepsze nawet Jej na oczy nie widziałam ;D ha ha

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

Ja jeszcze nigdy nie byłam u swojej przyszłej teściowej , a co lepsze nawet Jej na oczy nie widziałam ;D ha ha
Ja tak samo ,;-))
a co lepsze, mieszka w tym samym miescie co ja :)))

a tak apropo, jak by mi ktos do lodöwki bez pytania zaglädal, dalabym ostro po lapach! ,;-))

Ja u mooch tesciow czuje sie tak swobodnie jak w domu nie ma dlamnie roznicy czy jestem u siebie czy u nich i oni tez traktuja mnie tak jak bym tam normalnie mieszkala i nie ma tak,ze ja sie przy nich kerepuje cos zrobic czy oni przymnie:)co do rozmow tp poyrfimy gadac godzinami o wszystkim i o niczym ale to chyba dlatego ze zarowno i ja i oni jestes,y bardzo otwartymi ludzmi i mamy ze soba bardzo dobry kontakt z moja tesciowa rozmawiam nawet wiecej przez telefon niz z moja mama wiec cos w tym musi byc:)

w moim wypadku nie chodzi o tesciow a o babcie mojego M bo to od niej sie wyprowadzil no i ... tak jak przychodzilam do niego gdy jeszcze razem nie mieszkalismy to bym nie dotknela lodowki chyba ze babcia mnie o cos prosila,ale teraz gdy przychodzimy tanm tylko na obiad lub tak posiedziec to nie mam problemu ze zrobieniem sobie samodzielnie jedzenia czy picia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muszkapetunia

ja mam odwrotnie ;/ u swojej teściowej nie byłam, ale jak ona przyjeżdża do nas to rządzi się na maksa. Nawet jak kupie coś sobie np tylko ja pije wodę gazowaną więc jak stoi zakręcona butelka to ona od razu pije taką wodę bo musi ją otworzyć. Czasami grzebie po szafach,najlepsze było jak użyła mojego ręcznika to byłam rozjeb... po co się zapytać. Tak się rządzi a czekała aż jej obiad ugotuje czasami się nie doczekała heheh bo z jakiej racji ja mam gotować ehhh i było jeszcze multum innych rzeczy ale nie chce mi się pisać ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
alicja887

ja u teściow czuje sie swobodnie

ja tam nawet wolałabym mieszkać z moimi teściami niz z rodzicami , teściowa mam super :) i bez żadnych krepacji robie sobie u niej kanapki :) i nie tylko :)

Tesciow mam ok, obijetnie czy my jestesmy u nich czy oni u nas nic z tych rzeczy, ktore wymienials nas nie krepuje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tosia1

Po pierwsze to nie jezdzimy do nich na noc bo mój Ł.nie chce tam nocowac mówi ze najlepiej mu w domu i w sumie dobrze bo ja tez bym nie chciała:) owszem jezdzimy czasami w niedziele w odwiedziny kiedyś jak jeszcze nie było małej to czesto tam nocowaliśmy i powiem szczerze ze nie brałam nic sama bo sie krępowałam jakoś głupio mi było i nie chciałam zeby puzniej gadali ze sie panosze:)Wiec jak dali to brałam ale sama nie zaglądałam nigdzie;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Jak jest w dom teść to nic nie dotykam!!! A jak jest sama teściowa to czasem coś wyciągnę z lodówki ale też rzadko !