« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
petra27
petra27

2013-01-02 13:01

|

Pozostałe

czy zanim urodzilyscie ogladałyście filmy z przebiegu porodow?

dziewczyny,chyba nikogo nie zdziwi,że jestem ciekawa jak przebiega poród,który tuz przedemną dlatego ostatnio na necie obejrzałam kilka filmów z porodu-bylam zszokowana,przerazona i oszolomiona,że jak główka juz "wyjdzie"to trwa kilka sekund...serio tak jest?mamy w planach poród z partnerem-pokazać mu taki film,żeby wiedział czego się spodziewać?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

Ja ogladalam 'porodowke' ze dwa razy, ale strasznie duzo emocji we mnie wzbudzala i maz mi zakazal kategorycznie, jeszcze poskarzyl sie mojej lekarce i ona kazala mi przestac ogladac porody,bo tak jak dziewczyny pisza kazdy porod jest inny i nie ma co sie sugerowac jak ktos rodzil. Mozna sobi poczytac jakies sa i jak przebiegaja poszczegolne etapy porodu, aczkolwiek jak juz przyjdzie co do czego to i tak czlowiek mysli tylko zeby szybciej urodzic a nie na jakim etapie jest i co sie bedzie dzialo, nie martw sie, natura sama zadziala :)

Oglądałam porodówkę na TLC, mój A mi zabraniał bo stwierdził, że będę się później bała, al ei tak oglądałam. I każdy poród jest inny więc niewiadomo czego się spodziewać ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

ja oglądałam i się nakręcałam. ALe..chyba nie radzę pokazywac tego partnerowi.. tzn. zalezy o jakich filmach mówisz. Czy to takie, na ktorych widac wszystko ? Krocze rodzacej itp? To takich odradzam. Ewentualnie moze ogladac takie, na ktorych widac tylko twarz kobiety i ogolny przeieg zdarzen.. Ale od razu mowie - gorzej wyglada, niz jest w rzeczywistosci, poniwewaz rodzac, jest sie w doslownym amoku i wszystko wydaje sie .. inne. Nie wiem jak to ując ;P.. Acha. Tak, jak główka wyjdzie, to potem jeszcze jdno parcie (zazwyczaj; przy porodzie bez komplikacji), zeby barki sie przecisnely i wychodzi caly dzidzius :) i pozniej lozysko - samo wypada, albo trzeba raz poprzec ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniska1990

moj maz byl przy porodzie i omalo co by nie odebral podrdu nagle bylo widac glowke maz zawolalpolozna i ta naciela i Bartus byl z nami moj M zwatpial jak zobaczyl taka pomarszczana ciemne cos a to glowka z wloskami wtedy powiedzial ze zwatpial co to ma byc a tak nic go nie przerazalo ze krew sie leje , nawet bardziej mnie kocha powtarzal ze dzielna jestem i dumny jest a ja z niego ze tak mnie wspieral i rozumial

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa

Oglądałam z partnerem który sie przerazil ;p a chce być przy porodzie więc to raczej nie pomaga;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269

jak ogladalam filmiki na youtubie z prawdziwych porodow, takie medyczne bym ujela, to bylam tak przerazona ze plakalam. Powiedzialam ze ja w zyciu tego nie zrobie. Ale potem zaczelam jakos normalnie do tego podchdozic. Ogladam sobie 'Porodowke' i rycze za kazdym razem jak sie dziecko rodzi, najbardziej lubie te porody z UK bo bede rodzic w podobnych warunkach wiec w sumie wiem co mnie czeka. Plus jest taki ze przestalam sie przejmowac swoim zachowaniem na porodwoce, bo jak widze te babki, niektore bardzo ektramalne to stwierdzam,ze te polozne sie juz takich rzeczy naogladaly,ze ja chyba nic nowego nie dorzuce do garka. No coz, nie ma odwrotu juz, trzeba urodzic i czesc.