aczkolwiek: A przy drugim porodzie mówią że nie możesz rodzić naturalnie, bo przy pierwszym miałaś cc. Ciekawe czy mnie też będą chcieli kroić teraz jeśli syn faktycznie przekroczył 4kg. W biodrach jestem szczupła.

@aczkolwiek ma rację. To nie waga jest ważna tylko wielkość główki. Poza tym wyniki USG mają być bardzo omylne. U mnie w 39 tyg wyszło że synek ma 4,5 kg. Byłam przerażona. I tak lekarze nalegali na poród naturalny. Rodziłam 15h i główka nie przeszła więc miałam w końcu cc ale zazwyczaj zawsze lekarze najpierw próbują porodu naturalnego. A tak poza tym synek urodzony w 41 tyg ważył 3880 a nie 4,5 kg więc bardzo przesadzili na tym USG. Jak byłam po USG u mojej gin i błagałam o cc bo bałam się rodzić tak duże dziecko to powiedziała że nie ma podstaw do cc i muszę spróbować naturalnie. I jeszcze jedna ciekawostka, ze mną na sali rodziła bardzo drobna dziewczyna której na USG wyszło że jej synek ma około 3kg, jak się urodził to ważył 4400 i urodziła naturalnie w około 3 godziny. Nie ma zasad odnośnie tego czy ciężko będzie Ci urodzić czy nie. Chodzi głównie o szerokość Twojej miednicy a nie o Twoją posturę czy wagę dziecka.
A jeśli chodzi o Twoje pytanie to przyda Ci się dużo podkładów, majtek jednorazowych siatkowych i kilka koszul nocnych plus herbatka na laktację bo po cc trzeba ją jakoś pobudzić no i bardzo dużo wody trzeba pić.

mój gin tez mi powiedział ze jak waga przekroczy 4kg to kwalifikuje sie do cc.choc z drugiej strony ja ostatnim usg wyszło ze mały ma prawie 4,5kg a o cesarce nic nie wspomniał

Z tego co wiem to jeśli waga wynosi ok 5 kg to wtedy należy zrobić cc. Ja miałam to samo co do normalnego porodu.

Istnieje takie cos jak nie wspolmiernosc porodowa- za duze dziecko w stosunku do wielkosci miednicy matki- owszem mozna urodzic duze dziecko naturalnie zawsze mozna naciac krocze a co jesli dziecko nie przejdzie przez miednice matki?przeciez nie rozetną- jest to wskazanie do cc
a co do pytania to zalezy jakie szpital ma wymogi ale sprawa wyglada tak samo jak porod naturalny, tyle ze dostajesz koszule do porodu