podobno jak dziecko w tym okresie nie chce jeść tj. wypuszcza co chwilę pierś i marudzi to znak że mogą mu iść zęby. Mój pediatra tak mówił bo u nas był ostatnio taki sam problem, młoda ma 3,5 miesiąca

U nas to zależy od karmienia, ale faktycznie zauważyłam, że karmienie trwa znacznie krócej niż kiedyś. Z wyjątkiem wieczorów... Teraz wygląda to jak walka z cycem. Ma ochotę, ale się wkurza, wypluwa... masakra. Wczoraj walczyliśmy od 20 do 22 :/

a te dylematy: czy sie wystarczająco najadł, czy mam wystarczającą ilość pokarmu, czy dobrze przybiera na wadze... po prostu głowa zaczyna mnie boleć od tych myśli. Nie wiem hormony mi szaleją czy co? prawde powiedziawszy czasem az płakać mi się chce... licze na wasze odpowiedzi

a może skok rozwojowy???

no kochane mam to samo!!! najpierw je później złapie cyca possie chwile i wypluwa, złości się jakby mu cos dolegało.

ja obstawiam zęby , mogę się mylić . Ale co innego, zdrowy chłopczyk, mama mleko ma, to muszą być zęby albo ten skok rozwojowy.

@zosia100
Dlatego ja, żeby nie było wieczornych cyrków odciągam mleczko i podaje z butelki. Młody zjada sporą porcję w kilka minut, bez ceregieli i cyrków i śpi do prawie 7mej rano :)

Gdyby Ryś chciał jeść z butli to już dawno przeszłabym nawet na mm. Nie jestem eko-mamą, ale mam eko-dziecko ;)