« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
nala24

2014-12-23 10:32

|

Uwagi i opinie

do mam które poroniły do 10 tyg i nie tylko proszę o poradę ??

część dziewczyny moja znajoma poroniła w 5 tyg i wyleciało z niej wszystko na podłogę cały płód z łożyskiem wiadomo że to było malutkie ale musiała sama to sprzątnąć i teraz ona była w takim szoku że to oglądała przez dłuższą chwile , i ma problem bo ma wyrzuty sumienia że wyrzuciła wszystko do toalety ,nie wiem jak ją pocieszyć ani co jej powiedzieć , bo co zrobić z pięciotygodniowym dzieckiem przecież nie pochowają ? poradźcie mi coś ?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91

kochana jak mi wszystko leciało to od razu do toalety bo akurat byłam siusiu...fakt nie widziałam płodu ale też mi było ciężko. jak widzialam jakies malutkie dzieciatko czy w tv czy na żywo to ryczałam jak głupia dobrze że mąż zachował zimną krew i pocieszał( mówił że nastepnym razem sie uda, że Bóg wie co robi i może chciał nam albo dzieciatku zaoszczedzić bólu po urodzeniu)... ale nigdy nie miałam też wyrzutów sumienia bo tak czy inaczej by sie to stało a w szppitalu zawinleliby w papier i do smieci....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiunia122

W 5tyg. Lozysko ? Przeciez ono sie dopiero kształtuje ok. 12 tyg. Na poczatku zarodek pobiera wszystko z cialka zoltkowego czy jakos tak... Najlepszym lekarstwem jest kolejna ciaza ale wiadomo musi odczekać aby wszystko wrocilo do normy. Najwyraźniej musiało tak byc sama po poronieniu sobie tlumaczylam ze najwidoczniej nie bylo mi dane byc akurat w tym momencie w ciąży .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

W 5tyg. Lozysko ? Przeciez ono sie dopiero kształtuje ok. 12 tyg. Na poczatku zarodek pobiera wszystko z cialka zoltkowego czy jakos tak... Najlepszym lekarstwem jest kolejna ciaza ale wiadomo musi odczekać aby wszystko wrocilo do normy. Najwyraźniej musiało tak byc sama po poronieniu sobie tlumaczylam ze najwidoczniej nie bylo mi dane byc akurat w tym momencie w ciąży .
sluchaj jak wszystko było we krwi itd w skrzepach to ona tam widziała wdszystko co będe jej tłumaczyć

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala

Jeśli była w 5tc, to nie ma mowy, aby przy poronieniu rozpoznała płód, często jeszcze na usg nic nie widać, nie mówiąc już o łożysku, którego po prostu jeszcze nie ma. Wiele kobiet roni bardzo wczesne ciąże i nawet o tym nie wie, bo wszystko wygląda jak okres. Wiadomo jest przykro, ale jeśli tak miało być, to lepiej teraz niż później.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamuska2

Skoro widziala to co widziala to moze ten plod byl starszy?a tobie mowi o 5tyg? hm raczej widziec to powinna krew a nie plod z lozyskiem,ty z nia pogadaj i niech sie przyzna,moze cos ukrywa i przez to tak przezywa zaistniala sytuscje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

Coś jest nakopyrtane z tygodnie ciąży. W tym tygodniu ciąża ma dokładnie 3 tyg i ledwo co można zarodek gołym okiem zobaczyć. Jest mniejszy niż paznokiec u noworodka. W dodatku wygląda jak 8 pasażer nostromo, oczy na brzuchu itepe...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

wiecie co jesteście pomocne jak cholera ja sie pytałam jak jej pomóc bo ma wrażenie że wyrzuciła dziecko do kibla z tego co wiem naj pierw jej coś wypadło a dopiero po kilki minutach dostała silnego krwawienia czy to jest istotne czy było wszystko dokładnie widać czy nie , ona to tak widziała to jest jej odczucie i pytam się wam jak z nią rozmawiać żeby było jej lepiej a wy tylko skupiłyście się na tym że to nie możliwe żeby było widać dziecko , dla kobiety która straciła dziecko którego chciała każdy skrzep będzie jej dzieckiem !!! jak zwykle z pytania, temat schodzi na dupe maryny dziękuje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681

Ja też poroniłam na kibelku :( Nie wiem co by tu powiedzieć....Musisz jej wytłumaczyć, że postąpiła słusznie. Większość płodów znajduje się w toalecie. To straszne ale po prostu tak musi być...Wiem co ona czuje...Wytłumacz jej, że nie jest jedyna i pokaż 40stkę. Pokaż, że nas tu dużo...mam po poronieniu i że nie jest sama z tym problemem. Powodzenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187

Sasetka mialam dac plus sorry

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Po prostu badz przy niej wysłuchaj jeśli chce mówić. Przytul. Po prostu bądź. I rzeczywiście pokaz jej 40stke. Jesli chce może tez do mnie napisac. [email protected]

Straciłam dwoje dzieci i wiem, co czuje:'(.