Blog: dusienka88

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88
dusienka88

Bylismy dziś zważyc naszego Bąbla i przytył kolejne 400gram!!! Rośnie jak na drozdzach, Panie połozne były nim zachwycone, znów był najweselszym dzidziusiem na sali. Jedna stwierdziła, że mamusia musi duzo z nim rozmawiać bo zachowuje sie jak lustrzane odbicie.. tj kiedy sie do niego mówi.. On tez "mówi", kiedy się do niego usmiecha Domis tez sie śmieje.. Pewnie, że duzo z nim rozmawiam, buzia mi s.e cały dzień nie zamyka, chyba że go karmie to wtedy robie sobie przerwę żeby go nierozsmieszać :D ... ale niesądziłam, że po dziecku takie rzeczy widać. Było mi bardzo miło i poczułam sie mega doceniona :) Choć najwiekszym komplementem dla mnie jest usmiech mojego dziecka kiedy tylko pojawie się w zasięgu wzroku. Ogólnie Dominic robi furore :D zagaduje do Pań połoznych, udaje zawstydzonego, śmieje sie robiąc piękne "D" od ucha do ucha hahahaha. Ubawilismy sie dzis na tym wazeniu niesamowicie. Okazało sie też że znamie, które ma na pleckach ( taka jasna brązowawa plama na łopatce) jest niegroźne, mamy obserwować i że prawdopodobnie zniknie lub zmniejszy sie  jeszcze... same dobre wiadomosci :) Domiś na wadze oczywiscie szalał, machał na wszystkie strony raczkami, nózkami.. az w końcu na wyświetlaczu zatrzymało sie na 6680gram, wczoraj mierzyłam go i ma juz całe 65cm na wyprężonych nózkach :) Wszyscy wokół powtarzają, że bardzo szybko rosnie i że będzie dłuuuugi jak tata hehehe... ja tez do niskich nie należe:) Teraz sobie spi ślicznie, a ja znów zarywam nocke :O

Komentarze

Brak komentarzy