« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamamonika84
mamamonika84

2014-02-11 11:39

|

edyt. 2014-02-11 11:43

|

Przebieg ciąży

dziewczyny czy wy w ciazy nie jadacie jajek??

Wczoraj prawie poklocilam sie z kolezanka. Mieszka od niedawna w uk. I tez jest w ciazy. Polozna powiedziala jej ze kategorycznie jadac nie moze jajek na miekko, sadzonychni najlepiej w ogole bo salmonella. Zero pasztetow. I tym podobnych.

Ja jakos wielka fanka jajek nie jestem ale czasami wciagne jajko na miekko. I mowie jej ze to chyba lekka przesada bo we wszystkim jest chemia, wszedzie mozna zalapac salmonelle jedzac rozne potrawy gdzie dodadza jajko itp. Obrazila sie i tyle. Wiec zastanawiam sie teraz..

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

WTF

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Szczerze mówiąc to niby ma racje że jajek na miekko się nie powinno jeść, ale ja od czasu do czasu jem. U mnie w pracy np kolega zawsze sie oburzał że majoneż jadłam, bo jego dziewczyna w ciąży oona nie je bo jest z surowych jaj robiony, ale ja majonez uwielbiam wiec normalnie jem. Za to wstrzymałam sie z jedzeniem pasztetu, wątrupki, i smakowania surowego miesa jak robie kotlety ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamamonika84

Z miesem surowym to wiem, ale szczerze mowiac ja tez od czasumdo czasu zjem jajko. Za majonezem nie przepadam wiec klopotu nie mam. Ale zaskoczyla mnie glownie tak gwaltowna reakcja...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

Surowych jajek Ci nie wolno, ale gotowane czy jajecznicę jak najbardziej - to samo zdrowie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Gdybym w pierwszej ciąży nie jadła jajek to bym pewnie umarła z głodu, bo przed 5 miesięcy wymiotowałam całymi dniami i tylko po jajkach nie leciałam od razu wszystkiego zwrócić :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

lepiej jesc dobrze ugotowane 10 min jesli masz jajka z niepewnego zrodla...pozatym mozna jesc tylko nie na pol surowo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylkaaaaaaaa

Jadłam całą ciąże.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathrina

Ja jem lalka w każdej postaci, a szczególnie lubię jajko sadzone z ziemniakami i śmietana.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carrolla85

ja jem jajka no oczywiście surowych i pół surowych unikam, pasztet domowy(pieczony )jak najbardziej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Jem.