« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzia85
andzia85

2010-03-01 19:48

|

Poród i Połóg

dziewczyny jaki bol przy porodzie byl najgorszy?skurcze co 3 min czy bole parte?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pewna

Bóle co 3 min były ciężkie do zniesienia, natmomiast parte już mniej mnie bolały. Najgorsze wspomnienia budzi u mnie szycie...Dostałam znieczulenie, które zaczęło dzialać po wszystkim. Lekarzowi śpieszyło się do domu, ponieważ kończył zmianę i nie miał czasu czekać, aż zacznie działać. Za tydzień minie rok od porodu i bólu już nie pamiętam, a jestem  kolejny raz w ciąży:) Dasz radę:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
likeheaven

dla mnie straszne były skórcze co 3min bo ne mozna nic na nie poradzic parte nie były takie bolące jednak osobiście dla mnie najgorszy ból był jak mi szyjka pękła i gdy przed szyciem położna zlała mnie spirytusem (tylko wtedy krzyczałam) miałam zakładane 5 szwów i jeden wewnętrzny. zaczęłam czuć szycie dopiero gdy miałam zakładany ostatni szew co było dziwne dla lekarza...a i jeszcze dla mnie strasznym bólem było wypychanie łożyska bo nie miałam siły go sama urodzić...no ogólnie nie wspominam tego porodu dobrze ale po dwóch latach już się tego bólu nie czuje:)

Ja miałam skurcze krzyżowe cały dzień - TRAGEDIA!!! Co do partych, to było lepiej. Podczas parcia, gdy mały się przeciskał, byłam tak napięta, że już prawie nic nie czułam. Ale tak miałam serdecznie dość tego porodu, że ze złości wypchnęłam małego w 20 minut. ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
serducho

dla mnie parte były gorsze, bo już brakowało mi sił i gdy przychodził to nie umiałam utrzymać swojej nogi żeby przeć ale jakoś poszło :P A jeszcze gorsze było czyszczenie po porodzie. Z powodu podejrzenia oderwania się kawałka łożyska. Okropne uczucie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiolusia28

Skurcze  sa gorsze.....a parte to pikus moim zdanie....bo zachwilke jest koniec:) Ciekawe jak bedzie teraz..........

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

likeheaven - bol przy porodzie lozyska? Ja myslalam, ze to zawsze bezbolesne. U mnie samo wyszlo, tzn. polozna chyba wyciagnela, nic przy tym nie czulam. A w pierwszym porodzie lekko poparlam, wlasciwie wydawalo mi sie, ze w ogole, bo bylam wypompowana juz poprzednim parciem i samo wyszlo.

Hmm, myslalam, ze to tak zawsze gladko wychodzi. Ufff to mialam szczescie w tym przypadku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pewna

W październiku czeka mnie kolejny poród i już się boję. Wolałam nie wiedzieć co mnie czeka i lepiej się z tym czułam. Wszystko było nowe, nieznane i nie było tego przerażenia. Teraz będzie troszkę bardziej stresująco:)ale dam radę, dla tego maleństwa. Wszystko przechodzi gdy je się ujrzy, dotknie, przytuli. Dla tych chwil warto rodzić:) coś pięknego:):)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia328

Dla mnie najgorsze bylo tylko jak wychodzila glowka czyli 2 ostatnie parte

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kacha82

dla mnie zdecydowanie parte...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

parte są już chyba troszkę łatwiejsze do zniesienia... najgorsze są te przed