Blog: ewilan

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewilan
ewilan

Pewnie panikuje jak zwykle, ale jestem w 10tym tygodniu a ostatnio przezylam nieszczesliwy upadek ze schodow.... od tego czasu (minal ponad tydzien) ustapily wszelkie bole w podbrzuszu, ktore mi regularnie towarzyszyly... wogole czuje sie, jakbym nie miala w sobie drugiego zycia. Najgorsze to to, ze nie moge przyspieszyc wizyty u lekarza i stawie sie dopiero 27. czerwca... boje sie jednak... pewnie powiecie, ze przesadzam, ale naprawde zaczynam sie niepokoic... sama juz nie wiem, co myslec...

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ada25
To że nie czujesz dziecka to jeszcze o niczym nie swiadczy. sama jak byłam na początku miałam obawy jak brzuch nie bolał ani mdłosci nie było , że jest cos zle .tylko u ciebie doszedł upadek ktory raczej nie powinien namieszac bo jesli było by cos nie tak z malenstwem to wydaje mi sie zebys miała jakies objawy krwawienia czy dalsze bole nie spowodowane upadkiem tylko złym stanem płodu.Szkoda ze nie mozesz przyspieszyc wizyty bo by cie uspokoiło a tak to jak matka bedziesz sie martwic a to jest naturalne . Licze ze jest dobrze wszystko bedzie pozdrawiam i zycze zdrowia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
peggy24
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Myślę że gdyby dziecko coś się stało to dopiero zacząłby cie bileć brzuch i napewno miałabyś krwawienie. Nie panikuj. Trzymam za ciebie kciuki. Pomyśl czy nie warto iść do innego lekarza ten jeden raz, żeby byc spokojną? ja bym tak zrobiła.Pa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justmee
Ja bym poszla do lekarza na usg.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewilan
Wlasnie jutro wybieram sie do lekarza... Juz doczekac sie nie moge, ale zaczynam byc dobrej mysli... w koncu dzidzia nie daje mi zlych znakow... nie znislabym tego! pozdrawiam wszystkie mamusie :)