« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26
goshia26

2010-08-23 22:05

|

Zdrowie w ciąży

farbowanie włosów

dziewczyny, jak jest w końcu z tym farbowaniem włosów w ciąży, bo z tego co się orientuję to można, ale wiele moich znajomych i rodzina zabrania mi tego robić! napiszcie co o tym sądzicie.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

można po pierwszym trymestrze, ja już jestem w 4 miesiącu, ale jakoś nie mogę się zdecydować - chyba jeszcze poczekam :-)))tak na wszelki wypadek. no chyba, ze rano będę wrzeszczeć na swój widok w lustrze :-)))

ten temat byl poruszany juz kilkadziesiat razy!
wpisz pytanie i wcisnij " szukaj" on nie gryzie!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
audrey

ojej
jak ktoś nie chce to niech nie odpowiada, po co ta agresja :-))może akurat goshia26 nie znalazła w archiwum zadowalającej odpowiedzi :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnulka161

można farbować włosy koleżanka jak była w ciąży pytała się o to lekarza i on powiedział ze nie ma przeciwwskazań, ja osobiście też farbowałam jak chyba byłam w 3 lub 4 miesiącu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goshia26

dzięki wielkie za odpowiedzi:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaskasia

oczywiście że można , jedyne co to dla własnego lepszego samopoczucia stosuje farbę bez amoniaku. Tak mało substancji przenika przez skóre twojej głowy, ze bardziej szkodliwy może być balsam do ciała- wetrzesz go wiecej. Druga sprawa, to że po porodzie nie powinno się farbować włosów przez okres połogu, warto wiec ufarbować jak najbliżej terminu porodu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martak

http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy/pierwszy-trymestr/tydzien-14.aspx

"Jeśli masz ochotę ufarbować włosy, śmiało umów się do fryzjera. Nie ma żadnych naukowych dowodów świadczących o szkodliwości farb do włosów na rozwijające się w twoim brzuchu dziecko. Pamiętaj też, że najnowsze farby zawierają coraz mniej szkodliwych chemicznych składników (zwykle zastępują je delikatniejsze, naturalne). Poza tym fryzjer nie aplikuje preparatu na ukrwioną skórę głowy, lecz włosy, które są martwe."

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

W mojej książce "Ciąża 40 kolejnych tygodni" piszą, że to mit, że nie można farbować włosów ani robić trwałej bo w ciąży włosy się nie kręcą. Jedyny argument przeciw to taki, że może Ci być niedobrze od zapachu farby - i wtedy powinnaś zrezygnować z farbowania.
Ja na początku ciąży byłam u fryzjera i robiłam pasemka - w pełni świadomie. Teraz myślę, że w sumie nie wiadomo co jest w takiej farbie i może nie powinna mieć ona kontaktu ze skórą ciężarnej, bo wiadomo, że przez skórę różne substancje są wchłaniane do organizmu i teoretycznie mogą zaszkodzić maleństwu. Prawdopodobnie, znając mojego lekarza, zabroniłby mi farbowania. Teraz mam już spore odrosty, ale poczekam z fryzjerem do porodu. A na Twoim miejscu wzięłabym pod uwagę zdanie męża i dopiero wówczas podjęła decyzję :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Ja farbuje włosy regularnie, co kilka tygodni, a te wszystkie głupoty, że farba szkodzi dziecku, to po prostu mity. Zaleca się wstrzymać się z farbowaniem do końca pierwszego trymestru, ale nie dlatego, że farba na pewno zaszkodzi dziecku, tylko dlatego, że nikt nie przeprowadzał testów w tak wczesnej ciąży. Poza tym radzę nie słuchać dobrych rad cioć, babć, czy męża, bo to Twoje włosy i na pewno ani sobie ani dziecku krzywdy nie zrobisz. Nie daj się ubezwłasnowolnić. Ciąża praw człowieka Ci nie dobiera:) Poza tym nie wyobrażam sobie, że miałabym chodzić przez 9 miesięcy z odrostami na łbie, fuj! może jeszcze zakaz depilacji i makijażu?:)a co do pań, które tak się bulwersują kiedy ktoś zadaje pytanie które już było mam jedną uwagę- być może siedzicie na tej stronie dzień i noc i być może każde pytanie widzicie, ale są tu kobiety, które mają też inne zajęcia i które chcą szybko się czegoś dowiedzieć a nie wertować wszystkie podstrony. Nie chcesz nie odpowiadaj. Ale niektórzy naprawdę wchodzą tu rzadko i nie ma się co denerwować. Poza tym gdyby można było zadawać tylko nowe pytania portal straciłby rację bytu, a tematy wyczerpałyby się po 2 dniach. Pozdrawiam.